[ Strona główna ]


Jedyny w swoim rodzaju Skarb Ekstraklasy - statystyki, sylwetki, kariery graczy, historie, osiągnięcia klubówSkarb I ligi - statystyki, kariery graczy, historie i osiągnięcia klubówRozgrywki regionalne 2022/2023 - od IV ligi do Klasy C !Wyszukiwarka klubów, zawodników i sędziów w serwisie 90 MinutJeśli chcesz skontaktować się z redakcją - najpierw to przeczytaj!
90minut.pl
 CLJ
 PZPN
RSSSF

 


6 lipca 2003, 22:04:03 - maciejko
Sparing: "Podhale" 0-3 Wisła

Przebywający na zgrupowaniu w Zakopanem piłkarze krakowskiej Wisły rozegrali kolejny sparing, tym razem z reprezentacją Podhala, wygrywając 3:0 (2:0)

Mecz wywołał duże zainteresowanie w Zakopanem i stadion COS-u wypełnił się do ostatniego miejsca. Dochód z tego spotkania przeznaczono na cele charytatywne.

W zespole Wisły pojawił się Kamil Kosowski, dla którego był to prawdopodobnie pożegnalny mecz w barwach "Białej Gwiazdy". W poniedziałek piłkarz wyjeżdża do Niemiec na badania lekarskie. Jeśli wypadną one pozytywnie to od nowego sezonu będzie grał w Bundeslidze.

Pomocnika Wisły i reprezentacji Polski zamierza kupić FC Kaiserslautern, który już omówił warunki transferu z szefami krakowskiego klubu. Podczas niedzielnego meczu kontuzji nogi doznał Mauro Cantoro.

W zespole Wisły pojawił się Brasilia, który rozpoczął w niedzielę treningi z drużyną mistrza Polski. Brazylijczyk ostatnio grał w Zagłębiu Lubin, a wcześniej był wiślakiem.

reprezentacja Podhala 0-3 Wisła Kraków
Daniel Dubicki 4, Tomasz Frankowski 15, Grzegorz Pater 90

Wisła: Wróbel (Piekutowski) - Baszczyński (Kuzera), Jop (Mrowiec), Nawotczyński, Stolarczyk (Paszulewicz) - Uche (Pater), Szymkowiak (Ławecki), Cantoro (Strąk), Kosowski (Anih) - Dubicki, Frankowski (Żurawski)


źródło: PAP

tomi - 6 lipca 2003, 22:12:02 - *.bnet.pl (*.10.25.43)
wisła to ...lipa za rok Groclin mistrzem Polski !!!

wiśl@q - 6 lipca 2003, 22:14:46 - *.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
ty koleś sam jesteś lipa , wsadź se ten twój LZS Groclin Dyskobolia do dupy

PitBull - 6 lipca 2003, 22:33:34 - *.bielsko.dialog.net.pl
..... Groclin??.....Mistrz polski ??? ..Buhahahahahaha..dobre !

WIDZEWIAK - 6 lipca 2003, 22:46:47 - *.lancut.sdi.tpnet.pl
AKCJA PORZĄDEK
Kim jestem?
Zagorzałym kibicem Widzewa od zawsze, na meczach od 18 lat. Mam 28 lat i wykształcenie wyższe – Zarządzanie
Dlaczego chcę działać?
Podobnie jak inni kibice Widzewa nie mogę patrzeć na to co dzieje się w klubie. Porażają mnie mafijne układy, głupota, nieuczciwość, walka o stołki i marnotrawienie całego dorobku Widzewa.
Do czego chcę doprowadzić?
Chcę aby sytuacja w klubie była zdrowa, aby nazwę Widzew wszyscy szanowali a drużynę piłkarską podziwiali. Aby do klubu garnęli się ludzie, którzy lubią piłkę, kochają Widzew. Aby ich pieniądze były mądrze inwestowane, żeby sponsorzy dostawali prestiż i reklamę za włożone pieniądze. Za pięć lat w naszych warunkach moglibyśmy osiągnąć Ligę Mistrzów
Dlaczego potrzebuję poparcia?
Ze mną samym nikt nie będzie chciał rozmawiać. Ani Skrzydlewski, ani Kropiwnicki, ani inwestorzy, ani dziennikarze. Muszę mieć za sobą grupę kibiców. Poza tym potrzebuję ludzi do pomocy. Prawnicy, specjaliści od prawa upadłościowego, ekonomiści, ludzie z pomysłami. Stwórzmy nowy, potężny Widzew bez dotychczasowych działaczy. Nie wyobrażam sobie działania bez fanclubów, OSK i ludzi, kibiców, którzy do tej pory dużo zrobili dla tego klubu.
Jak wyrażać poparcie?
Piszcie do mnie na jaroslawch@interia.pl. Przyda się krótka informacja – imię, nick, wiek, zawód i możliwości wsparcia jeśli są jakieś dodatkowe oprócz słownych. Powiadamiajcie znajomych, kolegów, rodziców, kogo się da. Popierajcie tą inicjatywę indywidualnie lub w grupach.
Co konkretnie chcę zrobić?
Podstawowa sprawa to zdobyć wiarygodność. Jeśli będzie poparcie kilkuset czy tysiąca kibiców to nikt nas nie zignoruje. Kontakty z fanklubami, osk, dziennikarzami, to na początek. Ustalimy plan działania. Mam pomysły ale oczywiście tutaj nie mogę ujawnić szczegółów. Podejmuję się koordynować całą akcję, jeśli ktoś chce mi aktywnie pomagać jest mile widziany. Być może jest ktoś, lub jakaś grupa, która już podjęła jakieś kroki. Jeśli tak chętnie pomogę i nie będę wysuwał się przed orkiestrę.
Popierajcie mnie, wyrażajcie opinie jaroslawch@interia.pl
Jestem długoletnim zagorzałym kibicem Widzewa. Nie mogę dłużej patrzeć na upadek ukochanego klubu. Nie widzę perspektyw na poprawę bez jakiegoś wstrząsu, bez inicjatywy z zewnątrz. Takiej inicjatywy brakuje, brak też szerokiej świadomości wśród kibiców, dziennikarzy i środowiska dotyczącej tego na jakich zasadach funkcjonuje ten klub.
Poniżej przedstawię swoje poglądy. Mam nadzieję, że tekst ten dotrze różnymi drogami do jak najszerszego grona kibiców. Liczę na odzew, na polemikę, na konstruktywną krytykę. Wierzę, że wielu kibicom otworzą się oczy, prawda jest bolesna, ale lepsza taka prawda niż dotychczasowe pozory.
Niech poniższego tekstu nie czytają Ci, którzy uważają, że klub Widzew funkcjonuje dobrze.
Ani Ci , którzy uważają, że sukcesem Widzewa jest utrzymanie. Ani Ci którzy wolą żyć fatamorganą jaka ogarnia klub, niż działać dla rzeczywistego jego dobra.
Ten tekst jest dla tych, którzy życzą Widzewowi jak najlepiej, którzy chcieliby aby odnosił on sukcesy sportowe w Polsce i w Europie.
Każdy kibic może zadawać sobie dziesiątki pytań, dlatego też postanowiłem swoje poglądy przedstawić w formie odpowiedzi na takie hipotetyczne pytania. Zapraszam do lektury
Jaka jest forma prawna spółki Widzew?
Widzew to sportowa spółka akcyjna. Akcjonariuszami są prawdopodobnie Pawelec, Grajewski, klub RTS Widzew, Baranowski, być może miasto Łódź. Pawelec i Grajewski są akcjonariuszami większościowymi. Akcjonariusze powołują Radę Nadzorczą a ta z kolei Prezesa Zarządu.
Kto tak naprawdę rządzi w klubie?
Decydujący głos we wszystkich sprawach ma Andrzej Pawelec. Prawdopodobnie to on posiada ponad 50 % głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy, więc to on decyduje o obsadzie Rady Nadzorczej, której jest prezesem. Rada nadzorcza powołuje i odwołuje prezesa zarządu. A więc dzieli i rządzi Andrzej Pawelec.
Jaka jest rola Grajewskiego w rządzeniu klubem?
Widzew, a więc i Pawelec uzależnili się od pieniędzy Grajewskiego. Grajewski pożyczył parę milionów złotych, wprowadził swoich zawodników, rości sobie prawa do praw telewizyjnych i reklamy. Poza tym posiada prawdopodobnie jakieś udziały w spółce. Nie można więc lekceważyć jego głosu. Ponieważ uzależnił od siebie Widzew finansowo, może choćby pośrednio wpływać na jego losy (np. zwolnienie Czesnego jesienią).
Jaką rolę jako prezesi pełnili panowie Dzieniakowski i Wojciechowski?
Ci panowie to byli figuranci Pawelca i Grajewskiego. Ludzie bez charyzmy i kompetencji do zarządzania klubem. Można powiedzieć, że bez zaplecza finansowego i „politycznego”. Ale ktoś musiał być przecież prezesem.
Dlaczego Czesny odszedł z klubu?
W tej chwili ten człowiek jawi się jako ktoś, kto próbuje znaleźć sobie miejsce w życiu, bo od czasu jak matka nieboszczka PZPR zeszła z tego świata miejsca sobie nie znalazł. Sprawiał wrażenie osoby dynamicznej z kontaktami, zdolnej do znalezienia pieniędzy. Nie zatrzymujmy się jednak na pozorach. Spójrzmy na którym miejscu zostawił Widzew ubiegłą jesienią, jakich zawodników sprowadził i jak rozwinęła się sytuacja finansowa po jego odejściu. Zobaczmy co wraz z Ptakami zrobili z Piotrkowią. Ciekawe czy Piotrkowianie cieszą się z sytuacji ich klubu.. Poza tym jeśli jednego dnia ucieka się z Łodzi a drugiego już działa w Szczecinie... chyba wszystko jasne. Nie ma po kim płakać, trzeba się cieszyć że tego pana już tu nie ma.
Co wniósłby Ptak do klubu?
Tymczasowo trochę kasy i kilku grajków. Klub z tego w przyszłości nie miałby żadnych korzyści. Ptak w przypadku ŁKSu zachował się jak Pawelec w przypadku Widzewa. Upajał się chwilowym sukcesem i chciał zrobić szybkie pieniążki na transferach. Skończyło się upadkiem ŁKS-u. Zniszczył Piotrkowię. Nie będę owijał, jest bucem, który nie ma pojęcia o futbolu, a jedynie chce ubić korzystny interes. Również z nieobecności tego pana możemy się cieszyć.
Dlaczego uciekł Grajewski?
Grajewski jest bucem podobnie jak Ptak. Dorobił się trochę grosza na podejrzanych interesach, nie ma pojęcia o piłce ale liczyć umie. Uzależnił od siebie Pawelca i klub dając mu pożyczki. Zarabiał na procentach z tych pożyczek, transferach piłkarzy, prowizjach z praw marketingowych i telewizyjnych. Spryciarz i cwaniak. Przed kamerami grał wielkiego miłośnika Widzewa a spuszczał do 2 ligi Lech Poznań. Długi jednak rosły, wartościowych piłkarzy z kontraktami, których można sprzedać prawie w Widzewie nie ma. Poza tym Pawelec i Czesny chcieli go wykolegować z pieniędzy z biletów i od Canal+. Grajewski zobaczył że upadek Widzewa jest blisko, poza tym widział że nie ma w Łodzi sprzymierzeńców. Postanowił nie być przy tym i zwiał. Niestety Grajek ma akcje klubu i jest wierzycielem spółki SPN Widzew S.A. Ten pan więc jeszcze wróci i wszyscy muszą się z tym liczyć.
Skąd nagle wytrzasnął się Skrzydlewski?
Otóż Skrzydlewski w odróżnieniu od Ptaka, Grajewskiego i Czesnego jest kibicem Widzewa. Jest miłośnikiem i fanem tego klubu. Jeździ na wszystkie mecze, nawet widziano go z trąbką i szalikiem jak biegał po kwiaciarni i przeżywał. To zaleta. Mam jednak poważne wątpliwości w jego kompetencje, możliwości, a i niezależności mu brak. Wiem że źle traktuje swoich pracowników w firmie, poza tym jako „grabarz” nie może poświęcić maksimum czasu na Widzew. No i mówią że ma układ z Gałkiewiczami. A gdzie tu interes klubu?
Dlaczego Skrzydlewski nie zgodził się na Stowarzyszenie Widzew-Gol?
Można przyjąć jego argument, że nowa jednostka organizacyjna gmatwałaby i tak już nieprzejrzystą sytuację prawną. Trzeba się zgodzić, że w statucie przyszłego stowarzyszenia miało być zapisane wszystko tylko nie pomoc klubowi. Czy aby prawdziwym powodem nie była rywalizacja między Ptakiem a Gałkiewiczami? A może polityka, przecież Czesny i kumple to PZPR a córka Skrzydlewskiego to Platformers. A ja się pytam – gdzie tu interes klubu?
Dlaczego Czesny chciał powołać Stowarzyszenie Widzew – Gol?
Nie mówię że to czyste nieobciążone komornikiem konto nie dałoby coś z siebie Widzewowi. Patrząc jednak na potencjalny statut stowarzyszenia i ustawiane pod konkretne firmy działalności, nie sposób się oprzeć wrażeniu że Czesny chciał zorganizować coś na zasadzie PZPR, SLD albo Kasy Chorych. Zaufajcie nam a dobrze na tym wyjdziecie. Dajcie trochę kasy (np. Ptak) a dostaniecie jakieś stanowisko (np. wiceprezesa czy akcjonariusza) a syn będzie specjal;istą ds. marketingu. Myślicie że po co miała być ta komórka marketingowa. Założę się że dla Dawidka. Dajcie forse a my już będziemy wiedzieć jak ją dobrze wydać. A może macie trochę za dużo nieumytej floty to my ją wyczyścimy. To mogłyby być hasła reklamowe nowego stowarzyszenia. I dobrze że Skrzydlewski ten układzik rozpieprzył.
Niech sobie mafia i komuchy działają w Szczecinie.
Kiedy premier Leszek M. zrobi niespodziankę i co to będzie?
Otóż Leszek M funkcjonuje na tych samych zasadach jak Czesny i Pawelec. Układy, stołki, stanowiska, flesze kamer, lewe pieniądze pod stołem. Ten pan ma gdzieś Widzew, bo on nawet ma gdzieś całe społeczeństwo. Wydaje mu się że jest bogiem a jest nic niewartym śmieciem, który w gospodarce i polityce czyni same szkody. Nic jeszcze trwałego Widzewowi nie dał i nie da. A parę złotych pod stołem i parę na wierzchu podczas kampanii wyborczej to nie jego zasługa tylko panującego układu. Powiecie milion od Strabaga. Jasne, Strabag dostał budowę Galerii i pewnie paru innych rzeczy, to i musiał posmarować gdzie trzeba. A że przy okazji była kampania wyborcza to się Leszek M podszył. Zresztą kto wie czy my dostaliśmy naprawdę jakieś pieniądze.
Właśnie, dlaczego do klubu nie przychodzą poważni inwestorzy?
Zagmatwana sytuacja prawna. Walka o stołki i pieniądze. Nie wiadomo kto naprawdę rządzi. Chaos organizacyjny. Brak majątku spółki. Brak dobrych zawodników. Ogromne długi. Kiepska sytuacja w całej piłce. I gospodarce. Niechęć udziałowców do pozbycia się udziałów. Wystarczy?
Niektóre z tych elementów można zmienić ale o tym później.
Dlaczego jednak byli jacyś inwestorzy?
Bakoma, Wólczanka, Piast to koledzy Pawelca i członkowie wyżej opisanego układu. Małe pieniądze, małe efekty. Ich credo to być i trwać a nie dać. Merloni
(Indesit), Gilde (Hasseroder) to potężne firmy ale poważne pieniądze dałyby za poważną współpracę. A z tymi pajacami nie da się współpracować. ITI – największa szansa Widzewa, ATLAS to niedoszli inwestorzy. Trudno im się dziwić. Tylko fanatyk utopiłby swoje pieniądze w błoto, albo oddał w zarządzanie Pawelcowi i Czesnemu.
Dlaczego Pawelec i Grajewski nie chcą oddać udziałów?
Z innych powodów. Dla Pawelca Widzew to prestiż i ostatnie miejsce gdzie może wypić drina z Millerem i kolegami. Pawelec to niekompetentny bankrut. Jeśli ktoś chce dowiedzieć się jak Pawelec postępował wobec wspólników, jak działały jego firmy i w ogóle co to za człowiek, można to znaleźć w dawnej prasie albo w bankach i sądach. Nie ma pojęcia o przyzwoitym prowadzeniu firm opartych na zasadach ekonomii. Układy, podlizywanie się, kanciki, retoryka – w tym pan prezes jest (był) świetny.
Grajewski to liczykrupa. On po prostu robił na Widzewie interesy, a teraz wtopił parę milionów i też niespieszno mu się z tym pożegnać.
Dlaczego jednak coś się mówi o oddaniu udziałów?
Na razie się mówi. TO PAWELEC I GRAJEWSKI SĄ WINNI OBECNEJ SYTUACJI WIDZEWA. ONI POWINNI ODDAĆ DŁUGI KLUBU, BO ONI SĄ ZA NIE ODPOWIEDZIALNI. TO ONI SĄ MOŻE NIE JEDYNĄ ALE NAJPOWAŻNIEJSZĄ PRZESZKODĄ W ROZWOJU TEGO KLUBU. Doprowadzili klub na skraj przepaści i teraz nie mają wyjścia. Albo będą udawali że coś robią, albo zostaną grabarzami Widzewa, a tego chyba kibice im nie darują.
Jaki plan mają panowie AG i AP?
Oddadzą w dzierżawę RTSowi na 5 lat swoje udziały. Wariant pierwszy – Widzew upadnie. Ich roszczenia w dużej części zostaną zaspokojone ze sprzedaży wszystkich graczy. Już oni tak zrobią żeby być pierwszymi w kolejce do kasy. Jeśli stanie się to szybko to jednak trochę stracą, Grajewski już uciekł a Pawelec będzie musiał wkrótce. Jeśli dopiero za parę miesięcy wtedy spokojnie będą mogli całą winę zwalić na Skrzydlewskiego i Czesnego. W ten sposób jedyna i bezwzględna odpowiedzialność Pawelca i Grajewskiego rozmyje się.
Wariant drugi – Widzew przetrwa. Panowie też by tego chcieli. Bo ktoś inny spłaci ich długi, bo upadłość spowodowałaby ich straty (Pawelec – stołka, Grajewski –pieniędzy). A tak za pięć lat, a może i szybciej panowie pojawią się, odbiorą swoje pieniądze z dużym naddatkiem i będą korzystać z tego że ktoś wydobył klub z bagna. Ale nie zauważyli, że w obecnej sytuacji nikt poważny do klubu nie przyjdzie. Nie będzie z czego spłacić długów. Bez ogromnych inwestycji, nadal będziemy się staczać. Nie podniesiemy poziomu sportowego a co za tym idzie nie odniesiemy sukcesu również finansowego. Niestety w obecnej sytuacji klub musi ponieść fatalne konsekwencje interesów panów A.
JEDYNYM RATUNKIEM NA WYGRZEBANIE SIĘ Z DOŁU JEST CAŁKOWITE USUNIĘCIE PANÓW PAWELCA I GRAJEWSKIEGO ZE STRUKTUR ORGANIZACYJNYCH WIDZEWA.
Czyli akcja „PORZĄDEK”
Tyle na razie. Akcja „Porządek” nadchodzi. Chętnie odpowiem na pytania jeśli takie macie.
Poparcie dla akcji „Porządek” jaroslawch@interia.pl

Fanatyk RA - 7 lipca 2003, 11:45:15 - *.radom.sdi.tpnet.pl
Popieram takie texty,,,moze jakis oddzielny dzial panie adminie !!!!!

eviluus - 7 lipca 2003, 15:12:08 - *.citynet.pl (*.5.6.11)
Czy trafi się wreszcie jakiś artykuł o Wiśle, w którym nie będzie bredni na temat Kosowskiego? Ten temat już jest nudny...

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.

 

Napisz do nas