7 października 2020, 22:47:16 - euzi
Wypowiedzi po meczu Polska - Finlandia

Jerzy Brzęczek (selekcjoner reprezentacji Polski): - Cieszę się z tego spotkania. Było dużej dobrej gry, w szczególności w pierwszej połowie. Była ona lepsza pod względem składnej gry i agresywności. W drugiej, kiedy dokonuje się wielu zmian, traci się rytm i my mieliśmy dziś parę takich momentów. Pojawiły się niewymuszone błędy, trochę niedokładności i straciliśmy bramkę. W drugiej połowie Finowie stworzyli sobie więcej sytuacji niż w pierwszej. Zmienili system gry na czterech obrońców i mieliśmy trudniej z pressingiem, było za mało odbiorów, ale sumarycznie z tego meczu możemy być w miarę zadowoleni. - W meczu zagrało kilku debiutantów i zaprezentowali się z dobrej strony, ale nie chcę nikogo wyróżniać indywidualnie. - Krzysiek i Arek są ważnymi postaciami tej reprezentacji. Mam nadzieję, że bramka pomoże Arkowi i coś się zmieni w Neapolu. Co do Karola Linettego - rozmawiałem z nim na ostatnim zgrupowaniu i mówiłem mu, że to jest inny Karol. Dziś zagrał całe spotkanie i na pewno był to jego dobry występ. Teraz mamy kilka dni na wyciągnięcie wniosków. Musimy wyjść na następnego, trudnego rywala z mobilizacją i walczyć o zwycięstwo. Kamil Grosicki: - Na pewno się bardzo cieszę z hat tricka, mecze w reprezentacji to coś szczególnego. Dla mnie każdy mecz to zaszczyt i zawsze daję z siebie wszystko. Te bramki dedykuję mojej żonie, bo dziś obchodzimy dziewiątą rocznicę ślubu, więc to wielki mecz dla mnie i mojej rodziny. Bardzo dobrze zaczęliśmy spotkanie, już na samym początku mogliśmy mieć rzut karny. Bardzo dobrze graliśmy wysokim pressingiem i stwarzaliśmy sytuacje. Już przed pierwszą bramką miałem dwie sytuacje, świetnie się przy tej piłce czułem, zbierałem te drugie piłki, uderzałem i wszystko wchodziło. - Zagraliśmy z zespołem, który ma awans na mistrzostwa Europy, i trzeba to szanować, Gra dziś była dobra, wielu nowych zawodników dostało szanse i trzeba ich podziwiać, bo zagrali bardzo dobrze. Każda bramka będzie zapamiętana przeze mnie, ale najbardziej chyba ta na 3-0, bo przypieczętowała naszą przewagę i dała spokój. Nie chciałem na siłę uderzać tylko szukałem strzału wewnętrzną częścią stopy. Po tym mecz się ułożył i kontrolowaliśmy spotkanie. To największy zaszczyt wyprowadzić reprezentację jako kapitan, nawet jeśli tylko zastępowałem Roberta i Kamila. Następny mecz gramy z silnym zespołem - Włochami, ale małymi krokami idziemy do przodu. Myślę, że trener Bilić zobaczy te bramki, ale reprezentacja i klub to dwa inne bieguny. Ja czekam na swoją szansę cierpliwie i mam nadzieję, że te mecze w reprezentacji mi pomogą. Krzysztof Piątek: - Zagraliśmy bardzo dobry mecz jako zespół. Dominowaliśmy praktycznie przez całe spotkanie, były malutkie błędy przy bramce, ale wyciagnęliśmy wnioski. To był bardzo dobry wynik. Mamy dobrą reprezentację, wszyscy zawodnicy grają w dobrych klubach. Wiadomo, że są lepsze i słabsze momenty, jest mało czasu się zgrać, ale widzimy, że ze zgrupowania na zgrupowanie to wygląda coraz lepiej. Mam nadzieję, że następne dwa mecze wygramy. Fajnie, że napastnicy strzelają bramki, z "Arem" się cieszymy, że pomogliśmy drużynie. Mam nadzieję, że przełożę to na następne mecze w klubie i reprezentacji. Kamil jest doświadczonym zawodnikiem, miał opaskę, poprowadził to bardzo dobrze i co strzelał, to gol. Michał Karbownik: - Jakieś marzenie dziś się na pewno spełniło, ale cieszę się przede wszystkim ze zwycięstwa drużyny. Jest trochę do poprawy i przeanalizowania i poprawimy to. Ciężko powiedzieć, gdzie chciałbym grać. Gdzie mnie trener wystawi, tam gram. Przede wszystkim cieszę się, że w ogóle występuję. Lubię grać kombinacyjnie, ale na lewej czy prawej obronie też tak można grać. Wejść do takiej szatni z takimi piłkarzami to jest coś wielkiego. Na pewno potrzeba czasu, żeby się zapoznać i poczuć się lepiej, ale cieszę się, że za mną debiut. Przejście do Brighton za rok to bardzo dobra decyzja, mam czas, żeby się wzmocnić mentalnie i piłkarsko. Jakub Moder: - Od początku narzuciliśmy swoje tempo, nasze założenia i cele wykonywaliśmy. Ten mecz się nam tak fajnie ułożył, że do przerwy prowadziliśmy 3-0 i mieliśmy wynik pod kontrolą. Dobry mecz za nami. W Amsterdamie był całkiem inny mecz, tam głównie się broniliśmy i Holandia grała w piłkę, a dziś wyszliśmy jak po swoje. Każdy zagrał bardzo dobre spotkanie i możemy być z tego dumni. Nie było jeszcze okazji zagrać z Karolem, ale środek pola wyglądał bardzo dobrze i zdominowaliśmy Finów. To już będzie decyzja trenera, czy zagram z Włochami. Ja dałem sygnał trenerowi i czekam na następne mecze. Sebastian Walukiewicz: - Gra w reprezentacji to było moje marzenie. Udało się je spełnić i jestem zadowolony, ale teraz patrzę do przodu. Grę w lidze włoskiej wybrałem dlatego, żeby dalej się uczyć, rozwijać. Myślę, że był to dobry krok, zrobiłem duży postęp i mam nadzieję, że będzie tak dalej.

źródło: własne / TVP Sport

Ekspert - 7 października 2020, 22:52:53 - *.111.247.12
Wielki sukces. Jerzy Brzęczek, jak Kazimierz Górski, cegiełka, po cegiełce, buduje wielki zespół.

Weszlak - 7 października 2020, 22:55:05 - *.centertel.pl
Polskie bagno chciałoby krytykować. A Brzęczek idzie jak burza po zwycięstwo w ME.

fansport - 7 października 2020, 22:55:16 - *.dynamic.chello.pl
brawo krzysiu na ciebie zawsze można liczyć.

Wuja - 7 października 2020, 23:04:02 - *.dynamic.gprs.plus.pl
Stanowskiemu, Smokowskiemu i Polowi zrzedła mina po świetnym meczu pod wodzą Brzęczka. "Wuja" udowodnił że jest fachowcem a niezbędne doświadczenie piłkarskie które zbierał w Tirolu Innsbruck zaowocowało dla jego taktycznego zmysłu.

Ekspert - 7 października 2020, 23:06:37 - *.111.247.12
Geniusz Jerzego Brzęczka jest już nie podważenia.

zico - 7 października 2020, 23:13:59 - *.22.39.34.ipv4.supernova.orange.pl
Żeby nam teraz Brzęczka nie podebrali Niemcy albo Brazylia...

Bolo - 7 października 2020, 23:17:11 - *.play-internet.pl
Istnieje Świat bez Zielińskiego i Krychowiaka. Ciekawe co teraz z duuużo mocniejszą Italią?

Kibic - 7 października 2020, 23:46:30 - *.dab.02.net (*.71.17.88)
Wuja idzie na miszcza,zlał dziś drugi garnitur miszczów Finów o typowo fińczyńskich nazwiskach jak Camara,Taylor czy O'Shaugnessy graczy LFC, Man Utd czy Spurs. Z Italii zrobi miazge,będzie 6:0

S-kadra - 8 października 2020, 0:20:21 - *.dynamic.gprs.plus.pl
Fajnie że zaczynamy mieć duży wybór w środku pola. Klich, Linetty, Moder, Krychowiak, Bielik, Góralski, Dziczek. Jest w czym wybierać.

Anna - 8 października 2020, 0:24:34 - *.dynamic.chello.pl
Teraz kilka dni radochy a po meczu z Włochami Brzęczek do zwolnienia.

Pablo33 - 8 października 2020, 1:02:56 - *.centertel.pl
Podobny skład na Włochy! Może w „jedynce” drobne zmiany - Klich za Linetty’ego lub Modera i Lewandowski za Milika.

Krzyś - 8 października 2020, 6:00:46 - *.fixed.kpn.net
Zagrali na tyle, na ile przeciwnik pozwolił. Włosi pozwolą na troszkę mniej.

Pl - 8 października 2020, 6:53:28 - *.158.133.46
fansporcik Piątek strzelił słabej Finlandii, a Holandii nie bo była za mocna

Asa - 8 października 2020, 6:56:56 - *.centertel.pl
Wuja najlepszy trener zawsze to mówiłem

Pitek - 8 października 2020, 7:33:41 - *.132.80.57

Ale im wuja pokazales, granie z Czerczesowem w Austrii teraz owocuje wspanialym wynikiem z piekielnie mocna druga druzyna Finlandii.
Wlosi zweryfikuja w niedziele co jestemy na dzis warci. Tylko Krychowiaka nie wystawiaj........

Chemik - 8 października 2020, 7:49:16 - *.146.174.224.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
Nie zmieniać składu i ustawienia a będzie dobrze.

fansport - 8 października 2020, 8:58:34 - *.dynamic.chello.pl
a lewandowski się nawet nie odważył przyjechać zagrać z tą holandią, bo był bardzo wystraszony i tym się różnią.

kos - 8 października 2020, 9:15:56 - *.dynamic-4-waw-k-3-0-0.vectranet.pl
na lewej obronie Karbownik nie Rybus natomiast Moder lepszy od Krychowiaka beznadziejna gra Krychowiaka obecnie głęboka rezerwa jak na włochy trener wystawi tego balmistrza to kompromitacja trenera

globus - 8 października 2020, 9:35:37 - *.23.61.254
Bardzo mi się podobała wypowiedź po meczu trenera Finów. Bardzo kulturalny i wyważony człowiek.

Petersi - 8 października 2020, 9:43:56 - *.146.224.252.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
Mam chyba trafne spostrzeżenie że kadra jest szeroka jak nigdy dobrze że będzie wybór bo bywało tak że jakby wszystkich 11 zdjąć z boiska to 2 jedenastka by była ewentualnie złożona z piłkarzy którzy by nie grali w połowie przypadków na swoich pozycjach w skrócie było 20 chłopa do grania i to tak na siłę teraz to chyba z 50 jest

Pl - 8 października 2020, 10:03:04 - *.158.133.46
Tak tak fansporciku tak sobie to tłumacz.

Edzio - 8 października 2020, 10:33:39 - *.quarto.pl
Polska 2 - Finlandia 2 czym tu się podniecać w meczu towarzyskim , to tak jak z próbną maturą jakie ona ma znaczenie , przyjdą mecze o stawkę ME i dupa zmoczona inni przeciwnicy , inne zaangażowanie ,tempo gry ,wtedy wyjdzie poziom Wuja , my zachwycaliśmy się Nawałką na ME a specjaliści z zachodu wybrali go najsłabszym trenerem na tych mistrzostwach , przyszły MŚ i kto miał rację ,gdzie teraz pracuje nasza gwiazda

Kopacz - 8 października 2020, 10:34:33 - *.giganet.net.pl
zobaczymy co w niedzielę po meczu będą śpiewać!

1111 - 8 października 2020, 10:50:21 - *.dynamic.chello.pl
główka pracuje, logiczne myślenie, dawno już rozszyfrowałem twojego lewandowskiego.

fansport - 8 października 2020, 10:51:37 - *.dynamic.chello.pl
główka pracuje, logiczne myślenie, dawno już rozszyfrowałem twojego lewandowskiego.

TeRRo19 - 8 października 2020, 11:27:32 - *.centertel.pl
Podsumowanie statystyk infekcji grypowych w sezonie 2018/2019
29.07.2019
Według najnowszych statystyk w tym sezonie z powodu grypy i jej powikłań zmarło w Polsce 150 osób – to najwięcej zgonów od 5 lat. Jednocześnie spadła liczba zachorowań na grypę. Wyższa śmiertelność wynika przede wszystkim z faktu, że za większość przypadków zachorowań odpowiada wirus A/H1N1, który niesie za sobą ryzyko bardzo groźnych powikłań. Tylko w lipcu (do 22.07) odnotowano 105 951 zachorowań, a hospitalizacji wymagało 296 osób.
Według danych NIZP-PZH w sezonie jesienno-zimowym (1.09.2018-22.07.2019) na grypę i choroby grypopodobne zachorowało aż 4 491 879 osób, co oznacza 15% mniej zachorowań niż w analogicznym sezonie roku poprzedniego. O ciężkim przebiegu grypy w tym sezonie świadczy fakt, iż mimo zmniejszonej o 6% liczbie hospitalizacji (17 118) w porównaniu do ubiegłego sezonu, odnotowano wyższą liczbę zgonów z powodu grypy i jej powikłań – 150, to ponad 100 osób więcej niż w sezonie 2017/2018.
W przeciwieństwie do poprzedniego sezonu, w którym dominował wirus B, obecnie za 77,5% przypadków zachorowań odpowiada wirus A/H1N1, za 4,3% wirus A/H3N2 (17,1% wirus A nieoznaczony), a tylko za 1,1% wirus B. Zmienność typów wirusa grypy to jedna z jego najważniejszych cech. Ciężki przebieg choroby wywołany A/H1N1 i związane z tym powikłania doprowadziły do wzrostu śmiertelności z powodu grypy w Polsce.

Pl - 8 października 2020, 12:29:00 - *.158.133.46
Ta twoja głowa, praca i logiczne myślenie akurat się wzajemnie wykluczają

edek - 8 października 2020, 14:55:18 - *.static.sitel.net.pl
racja, powinnismy tak samo wyjsc na włochów (jedynie lewy w ataku za któregoś z tych dwóch placków) i ogarniety bramkarz, precz z hamulcowymi zielinskim i krychowiakime

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.