|
|
28 stycznia 2005, 15:57:08 - Eagle
Zagłębie Sosnowiec odchudza kadrę
Marcin Lachowski, Przemysław Pitry i Daniel Treściński - trzej piłkarze Zagłębia Sosnowiec, którzy od początku tygodnia przebywali we Włoszech na testach - nie zagrali w ostatnim sparingu włoskiego drugoligowca. W meczu na przedmieściach Turynu AC pokonało trzecioligowe Pinerolo aż 7-1.
- Powiedziano nam, że nie możemy zagrać w tym meczu, bo przepisy zabraniają. Ale trenujemy z pierwszą drużyną. Trenerzy mówią głównie po włosku, więc niewiele rozumiemy - relacjonuje Pitry.
Zawodnicy będą przebywać w Turynie jeszcze przez tydzień. Tymczasem piłkarze Zagłębia po pięciu dniach przerwy wznowili dzisiaj treningi. Zajęcia poprowadził drugi trener Bogdan Pikuta, bo Krzysztof Tochel wrócił z Turynu dopiero wczoraj wieczorem.
Kontraktu nie podpisał jeszcze Janusz Wolański, pomocnik, który grał jesienią w Górniku Łęczna, choć przejście do Zagłebia jest przesądzone. - Klub zaproponował mi półtoraroczną umowę. Pewnie lada moment ją podpiszę, dzielą nas naprawdę już tylko szczegóły - mówi piłkarz.
Jutro Zagłębie rozegra kolejny sparing (godzina 11:00), tym razem z drużyną Nadwiślana Góra (liga okręgowa). Szansę gry dostanie kilku młodych, utalentowanych piłkarzy. Prawdopodobnie zabraknie czterech piłkarzy z byłej Jugosławii, którzy po podpisaniu kontraktów z Zagłębiem wyjechali do domów.
Piłkarze Zagłębia, którzy nie mieszczą się w kadrze pierwszej drużyny, pojadą na testy do innych klubów. Przemysław Broczkowski i Robert Studziński, którzy mają po 20 lat i są obrońcami, mają w przyszłym tygodniu zagrać w sparingu GKS-u Katowice, a Patryk Stemplewski, 21-letni obrońca, będzie sprawdzany przez trenerów Radomiaka Radom.
|
źródło: Gazeta.pl


 |

PETR - 28 stycznia 2005, 18:36:59 - *.tvtom.pl
to komiczne - ze pilkarze, ktorzy nie mieszcza sie w skladzie drugoligowca, byc moze beda w kadrze pierwszoligowca. no ale skoro GieKSa moze zatrudniac tylko 21-latkow, nic dziwnego. tonacy brzytwy sie chwyta.

ZabaGieKSa - 28 stycznia 2005, 21:37:40 - *.chello.pl
Wole sie niczego nie chwytac i pójść pod wode,moze gdzies wypłyniemy na normalnych zasadach a nie jakiegos zbieracza ochłapów... Dziurowicz won z Katowic.

gothblack - 28 stycznia 2005, 22:03:35 - *.internetdsl.tpnet.pl (*.2.4.11)
ZabaGieksa masz racje,myśmy już to przeszli i z honorem powoli wracamy na salony,a wy no cóż ...wszystko przed wami,mam nadzieję,że dadzą wam spaść z honorem.Pzdr. >>

|
|