|
|
4 października 2005, 14:00:02 - maciejko
Arifović i Favano Otermín przesunięci do rezerw
Zarząd Polonii spotkał się w poniedziałek z trenerami Dariuszem Kubickim i Andrzejem Płatkiem. - Zażądaliśmy wyjaśnień po tym, co się stało w ostatnim meczu - powiedział przedstawiciel zarządu Waldemar Skorupka.
Analiza dotyczyła głównie ustawienia drużyny w przegranym 0-3 spotkaniu z Górnikiem Łęczna. I od razu zapadły pierwsze decyzje. Do rezerw przesunięci zostali Ensar Arifović i Matías Ezequiel Favano Otermín.
Ten pierwszy grał w wyjściowej jedenastce w ostatnich czterech spotkaniach. W każdym zawodził. W sobotę trener Kubicki zmienił go już w 22. minucie. Argentyńczyk Favano Otermín z Łęczną zadebiutował. Wypadł jednak równie słabo jak Bośniak i zszedł po pierwszej połowie. - Chcieliśmy przesunąć do rezerw tych zawodników, aby tam udowodnili, że nadają się do pierwszego zespołu - tłumaczy Skorupka.
Szkoleniowcy Polonii mimo fatalnej formy zespołu mogą się czuć pewni na swoich stanowiskach. Dziś po dwóch dniach wolnego poprowadzą ponownie trening zespołu. W środę wyjeżdżają z zespołem na kilkudniowe zgrupowanie do Ciechanowa. Być może dojdzie tam do sparingu z którymś z zespołów pierwszoligowych.
|
źródło: Gazeta.pl


 |

wichura - 4 października 2005, 14:16:28 - *.devs.futuro.pl
A jeszcze na początku sezonu mówiło się, że Arifović to największe wzmocnienie Polonii...

- 4 października 2005, 14:52:55 - *.chello.pl
bo jest dobrym wzmocnieniem ale teraz po kontuzij gra slabo ale w rezerwach sie odbuduje.Na poczatku sezonu udowodnil ze potrafi kopac pilke strzelajac bramke lechowi i zaglebiu

smyk - 4 października 2005, 15:18:01 - *.radom.pilicka.pl
90 % obcokrajowców to odpady których nikt nie chce a grają u nas i zabierają miejsce młodzieży

Grzybol - 4 października 2005, 16:17:11 - *.internetdsl.tpnet.pl
Jak sie wystawia napastnika po kontuzji to trudno oczekiwac ze bedzie kiwal wszystkich rywali i strzeli ze 2 gole. A Favano? Argentynczyk nie od razu zaaklimatyzuje sie w tak chlodnym dla niego klimacie jak polskim. Zreszta i tak wiedzialem, ze nic z niego nie bedzie.


Robi - 4 października 2005, 16:18:23 - *.devs.futuro.pl
... bo nasz skauting jest do d... Kiedy inni skauci klubów zachodnich szukają, jeżdżą, wypytują, i potem wyciągają talenty z 2 ligi nigeryjskiej, nasi wolą ufać temu, co od kogoś tam usłyszeli albo jakimś kasetom które zostały nagrane po to żeby zawodnika jak najłatwiej opchnąć. W Polsce jest cała masa utalentowanych piłkarzy, ale grają oni po IV - V ligach, bo nasi skauci nie ruszą tyłków żeby im się przyjrzeć, a tymczasem w I lidze grają jakieś odrzuty z importu. Czemu taki Grzesio Piechna zadebiutował dopiero w wieku 29 lat w ekstraklasie? Bo w I lidze grają tylko Ci, którzy mają albo farta, albo znajomości...

REF - 4 października 2005, 16:23:16 - *.customer.cloud9.net
Czy tzw DZIALACZE , ktorzy kupuja "plewy" bo Afryki lub Brazylii tez zostana przesunieci do rezerwy ?, czy pan Skorupka mial kiedys pilke w rece? , bo przy nodze chyba nie .

wuj - 4 października 2005, 18:43:53 - *.icpnet.pl
Grzybol: Sprawdź sobie metrykę Favano. On w Polsce od przeszło 9 miesięcy. Na wiosnę zagrał 3 mecze w Lechu Poznań.

- 4 października 2005, 21:36:13 - *.chello.pl
tak niektorzy ci obcokrajowcy to pomylka ale co zrobic polscy dzialacze sciagaja ich bo sa tansi w utrzymaniu.pamietacje garcije argentynczyk w legii tak sie nim podniecano a on w pilke nie potrafil grac ale sa zdazaja sie i takie talenty jak olisadebe czy ekfueme

warszawiak - 4 października 2005, 22:28:50 - *.wlnet.com.pl
i taki talent jak kenet zejgbo :-) najlepszym obcokrajowcem jest Cantoro

Gorzo - 5 października 2005, 17:49:53 - *.punkt.pl (*.3.8.29)
Robi popieram Cie!! Niestety nazym typkom nie chce sie ruszac z poza swojego wojewodztwa. O ile pamietam to znakomity pilkarz Jozef Zymanczyk byly pilkarz Odry Opole tesh trafil do ekstraklasy dopiero w 1998 r. razem z Ruchem Radzionkow i zbieral znakomite recki podobnie jak wtedy objawienie ligi sam Ruch

Gorzo - 5 października 2005, 17:51:07 - *.punkt.pl (*.3.8.29)
Ps zapomnailem napisac ze trafil do ekstraklasy w wieku bodajze 32 lat i tworzyl znakomity duet napastnikow razem z bodajze wtedy 38 letnim Marianem Janoszka

- 5 października 2005, 22:01:59 - *.chello.pl
tak cantoro to switny zawodnik.Marian janoszka to byl zawodnik 38 lat ekstraklasa pelen wigoru hhehheh:]

kamul - 6 października 2005, 22:16:30 - *.internetdsl.tpnet.pl
Myśle, że gdyby organizowano więcej spotkań pierwszoligowców z klubami z nizśzych lig, to wtedy można było ich zauwać. Tak jak choćby w pucharze polski Gorclin grał z Olimpiom Sztum, a potem ściągnęła od nich Damiana Dudzińskiego

|
|