Sześciu nowych piłkarzy trenowało wczoraj z Kolporterem Korona Kielce. Najbardziej znany był jednak ten, który przywiózł młodego Ukraińca.
Na stadionie przy ul. Szczepaniaka pojawił się awizowany Łukasz Piwowarczyk, 19-letni pomocnik czwartoligowych Nowin. Trenował też Andrzej Kruk z Atestu Kielce (A-klasa). Pozostali gracze byli spoza regionu świętokrzyskiego. Najwyżej, bo w trzecioligowej Unii Tarnów, gra 20-letni Konrad Fryś. Razem z nim pojawili się 19-letni Seweryn Nadgórzański i rok młodszy Grzegorz Biedroński z... LZS Wietrzychowice. To pierwsza drużyna tarnowskiej klasy A, która zapewniła już sobie awans do okręgówki.
Witalij Karaszenko to 19-letni Ukrainiec, który gra w czwartoligowym Kolejarzu Stróże (nowosądeckie). Przywiózł go były pierwszoligowy piłkarz, między innymi ŁKS Łódź, Juliusz Kruszankin trenujący klub w pobliskich Gorlicach. Gdy w ubiegłym tygodniu w Stróżach Andrzej Woźniak oglądał ośrodek, w którym przygotowywać się będzie Kolporter Korona do nowego sezonu, był również na meczu Kolejarza i zwrócił uwagę na tego zawodnika. Dzisiaj na testach ma się pojawić jeszcze bramkarz.
W tym sezonie w Kolporterze Korona nie zagra jeszcze Wojciech Małocha. Wczoraj Najwyższa Komisja Odwoławcza podtrzymała decyzję Wydziału Gier, która dwa tygodnie temu odrzuciła jego wniosek o rozwiązanie kontraktu z winy klubu. Zaległości KSZO wobec piłkarza w marcu, w dniu, w którym po raz pierwszy rozpatrywana była jego sprawa, nie przekroczyły trzech miesięcy. W Kielcach Małocha będzie mógł zagrać po 1 lipca.
|