1 lipca 2008, 18:36:10 - elenril
Vladimír Bednár trenuje z Widzewem

Po trzech latach Vladimír Bednár może wrócić do drużyny z al. Piłsudskiego. We wtorek wziął udział w treningu Widzewa. Słowak występował w łódzkim zespole w sezonie 2004/2005, kiedy ten grał w drugiej lidze. 28-letni Bednár rozegrał wtedy 19 meczów, tylko w jednym z nich nie wyszedł w podstawowym składzie. Wyróżniał się przede wszystkim szybkością. W ostatnim sezonie grający po prawej stronie boiska - w obronie bądź pomocy - piłkarz występował w Zagłębiu Sosnowiec. Był podstawowym graczem drużyny tej drużyny - zagrał w 24 spotkaniach, zdobył dwa gole. - Od poniedziałku nie mam pracy, bo skończył mi się kontrakt z Zagłębiem - mówi. Nowy klub nie musi więc za niego płacić. Czy będzie nim Widzew? Słowak bardzo chciałby wrócić swojego pierwszego w Polsce klubu, do którego trafił ze Slovana Bratysława. Tym bardziej, że w Łodzi poznał obecną żonę. Ale czy Bednára w składzie swojej drużyny widzi trener Waldemar Fornalik? - Nie znałem go osobiście, ale z boisk ekstraklasy tak - przyznaje szkoleniowiec. - Skoro z nami trenuje, to znaczy, że ma szansę, by zostać w Widzewie. Tak naprawdę najwięcej zależy jednak od samego Słowaka. Szansę, by udowodnić, że może być wzmocnieniem drużyny z al. Piłsudskiego dostanie już jutro w sparingu z Jagiellonią Białystok. Widzewiacy zmierzą się z zespołem prowadzonym przez Michała Probierza w samo południe w Gutowie Małym, gdzie drużyna z Białegostoku jest na zgrupowaniu. Oprócz Bednára testowany będzie prawdopodobnie jeszcze tylko Rafał Stefański, lewy obrońca, który ostatnio występował w Rakowie Częstochowa. Wychowanek Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi wyróżnił się w rozegranym niedawno meczu kontrolnym zorganizowanym przez Widzew i trener Fornalik zdecydował, że piłkarz dostanie kolejną szansę. Czy z Jagiellonią zagra jeszcze ktoś nowy? - Raczej nie - przyznaje szkoleniowiec. - Prowadzimy rozmowy z piłkarzami, ale zapewniam, że czas testów się skończył. Teraz będziemy zapraszać tylko takich zawodników, którzy rzeczywiście mogą być wzmocnieniem. Niestety w sparingu z Jagiellonią na pewno nie wystąpi Wojciech Jarmuż, który podczas treningu doznał poważnej kontuzji, prawdopodobnie naderwał więzadła w kostce.

źródło: Gazeta.pl

Grzybek - 1 lipca 2008, 19:03:30 - *.gprs.plus.pl
Czyżby Widzew zbierał znowu zawodników których żaden klub nie chce?Brawo tylko tak dalej to znowu będziecie na samym dnie.

harley - 1 lipca 2008, 19:14:31 - *.internetdsl.tpnet.pl (*.168.2.10)
koniec z testami...teraz trzeba sprowadzic zawodnikow gwarantujacych szybki powrot do ekatraklasy. taki klub ja widzew musi byc wielki i bedzie!widzew tylko widzew!!!!!!!!!!

Daniel - 1 lipca 2008, 19:22:13 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Bedmar to dobry zawodnik i na pewno się Widzewowi przyda, szkoda, że trzy lata temu odszedł z klubu. A co do Stefańskiego - po co? Broź i Lisowski zupełnie na drugi front wystarczą, potrzebny jest ktoś na prawdą stronę bloku obronnego.

piszczel - 1 lipca 2008, 20:18:41 - *.centertel.pl
wszedzie dobrze ale w Widzewie najlepiej.

Jozin - 1 lipca 2008, 20:40:10 - *.lodz.mm.pl
Do Daniel. A nie pomyślałeś, że Lisowski jako reprezentant Polski może nie chciec grać 2/3 lidze? Władze Widzewa mają duży problem przy transferach bo dopiero w tym tygodniu może rozstrzygnie się czy Widzew zagra w ekstraklasie czy w 1 czy też w 2 lidze. 3/4 lipca wówczas zapadną decyzje i działecze będą mądrzejsi i zobaczymy kto wówczas zostanie. Co do Bednara swego czasu był najlepszy w Widzewie pozbycie się go było największym błędem ówczesnych władz! Umiejętnościami technicznymi przewyższa na pewno wszystkich obecnych Widzewiaków.

AnB_Widzew - 1 lipca 2008, 20:52:26 - *.toya.net.pl
super wiadomość. Vladi do Widzewa!!! prawdziwy wojownik naprawde

rogal1910 - 1 lipca 2008, 21:53:39 - *.internetdsl.tpnet.pl
dobra brać go bo jest dobry

messi - 2 lipca 2008, 20:31:46 - *.171.225.59.dsl.crowley.pl
Jeżeli Jarmuż naderwał wiązadła kostki, to ta kontuzja wykluczy go na parę tygodni z terningu!

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.