Wisła Kraków rozwiązała kontrakt z Grzegorzem Kaliciakiem - poinformował w środę rzecznik prasowy klubu Jarosław Krzoska. Władze klubu podjęły taką decyzję w związku z nagannym zachowaniem piłkarza drużyny wicemistrzów Polski.
Grzegorz Kaliciak przyznał, że 30 marca został zatrzymany przez policję w stanie nietrzeźwym.
"W związku z zaistniałymi wydarzeniami oświadczam, że moje zachowanie było nieodpowiedzialne i naganne. Jestem dorosłym człowiekiem i w pełni odpowiadam za swoje czyny. Równocześnie chciałbym przeprosić za swoje postępowanie wszystkich, których zawiodłem" - napisał Kaliciak w oświadczeniu przekazanym mediom.
Jak poinformowała policja, Grzegorz K. został zatrzymany w niedzielę ok. godziny 5 nad ranem na ul. Floriańskiej. Miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Policjanci znaleźli przy nim pistolet gazowy, na którego posiadanie nie miał zezwolenia, za co grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Grzegorz Kaliciak grał w Wiśle Kraków na pozycji obrońcy, choć ostatnio rzadko występował w pierwszym składzie.
|