[ Strona główna ]


Jedyny w swoim rodzaju Skarb Ekstraklasy - statystyki, sylwetki, kariery graczy, historie, osiągnięcia klubówSkarb I ligi - statystyki, kariery graczy, historie i osiągnięcia klubówRozgrywki regionalne 2024/2025 - od IV ligi do Klasy C !Wyszukiwarka klubów, zawodników i sędziów w serwisie 90 MinutJeśli chcesz skontaktować się z redakcją - najpierw to przeczytaj!
90minut.pl
 CLJ
 PZPN
RSSSF

 


1 września 2009, 12:22:50 - qmichal
Kolejni podejrzani zgłaszają się do prokuratury

Kolejnych siedem osób usłyszało zarzuty dotyczące korupcji w polskim futbolu. Prokuratura nie ujawnia żadnych szczegółów na temat ich tożsamości - podejrzani sami bowiem zgłosili się do śledczych. Wiadomo jedynie, że są to osoby występujące w wątku śledztwa badanym wspólnie przez prokuraturę i CBA, a dotyczącym pośrednika w ustawianiu meczów Andrzeja B.

Do prokuratury zgłaszają się także osoby, które mogą usłyszeć zarzuty związane z ostatnimi zatrzymaniami byłych piłkarzy Zagłębia Lubin. Śledczy nie chcą jednak udzielać żadnych informacji na ten temat. Prokuratura dalej nie ujawnia też jakie postawiła zarzuty zatrzymanym przez policję w niedzielę i poniedziałek zawodnikom.


źródło: pilkarskamafia.blogspot.com

hehe1 - 1 września 2009, 12:25:01 - *.11.143.143 (*.189.234.210)
hehehe

kghm - 1 września 2009, 12:26:16 - *.254.138.38
Zaglebie to MY !!!!!!!!!czy wygrywasz czy nie ja i tak kocham Cie w moim sercu Zaglebieeeeeeeeeee

Polskawłas - 1 września 2009, 12:28:56 - *.nat.umts.dynamic.eranet.pl
pilkarskamafia.blogspot.com => możliwe tylko w Polsce.

wprost.pl - 1 września 2009, 12:33:30 - *.rootkit.de
wprost.pl :
Srebro wywalczone przez olimpijską drużynę Wójcika w Barcelonie skażone było dopingowymi skandalami. Kulisy klęski zadanej Wiśle przez Legię w 1993 rozszyfrowały w lot przedszkolaki siedzące w jednej ławie z leśnymi dziadkami. Rok później, w meczu z Górnikiem Zabrze, o "zwycięski remis" dla legionistów zatroszczył się ktoś z czarnej mafii sędziowskiej, Sławomir Redziński. Wiele lat później rękojmię toczenia heroicznej walki Świtu Nowy Dwór Mazowiecki o uratowanie ekstraklasy dawała "Wójtowi" niewątpliwie wysoka jakość wędliniarskich wyrobów prezesa klubu Wojciecha Szymańskiego. Za to ostatni sukces Wójcika zapisać trzeba wyłącznie na jego osobiste konto. Brawura samochodowej jazdy środkiem torowiska, na dodatek jazdy "po pijaku", poraziła wszystkich estetów futbolowych. W szczególności wyznawców tezy, że w tej całej zabawie najbardziej liczy się płynność dryblingu. Również posłów w samym centrum pola.

R - 1 września 2009, 12:33:48 - *.internetdsl.tpnet.pl
Manuszewski ? Szczypkowski ?

Jacek - 1 września 2009, 12:38:03 - *.adsl.inetia.pl
No to proponuję małą zabawę w celu ustalenia tych siedmiu nazwisk z pewnością niedługo te nazwiska pojawią się i zostaną podanę do publicznej wiadomości. Ja wnoszę i prosiłbym prokuratorów z Wrocławia o podanie do publicznej wiadomości nazwiska tych siedmiu Panów uważam, że mnie jako kibica piłki nożnej jak i innych w Polsce należy się dowieść prawdy o tych osobach.
PS Jestem kibicem Arki Gdynia pamiętam jak głupi krzyczałem na meczu Arki Gdynia Mirek Dr.... Mirek Dr..., żałuję tego, pamiętam jak jeździłem na spotkania zawodników z kibicami gdzie te spotkania prowadził p. M. były prezes Klubu, pamiętam stałem metr od niego i cieszyłem się, że tak blisko stoję obok zawodników Arki Gdynia jak bym o tym wiedział co on zrobił sam bym podszedł i na miejscu ..... Ostatnio na mecz Arki Gdynia z Wisłą Kraków znów się wybrałem bo uwierzyłem, że jest lepiej, ale po zatrzymaniu Grzesia zwątpiłem, domyślam się że nie chodzi o występy w Arce a w innym Klubie tylko mnie dziwi reakcja Klubu Arki Gdynia, która według mnie powinna z miejsca Grzesia zawiesić.

cichy - 1 września 2009, 12:39:48 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Proponuję żeby do prokuratury zgłosiła się pani sprzątająca w ZL, gdyż tak jak w "Rysiu" istnieje podejrzenie, że to ona kierowała całym procederem.

Jan T. - 1 września 2009, 12:40:14 - *.misc.e.pointzero.dk
Opowiem, ale po kolei. Prezesem LZPN zostałem w 2004 r. Wiedziałem, że będzie trudno, bo to duża organizacja, mnóstwo charakterów, podłoże konfliktów zielonogórsko-gorzowskich. Od początku mojej działalności spotkałem się z niechęcią części działaczy-delegatów z północnej części woj. lubuskiego. Jakiekolwiek działania, które miały zmierzać do zmiany organizacji, spotykały się z brakiem wsparcia z ich strony. Tymczasem już wówczas - w 2004 r. sytuacja wymagała zmian, bo pojawiało się wiele sygnałów, że w futbolu dzieje się źle i chodzi o sprawy związane z korupcją wśród sędziów.
- Rozpoczęło się to od podjętej przeze mnie próby reformowania organizacji sędziowskiej. Ta organizacja była uwikłana w dwa obozy - północy i południa. Było szereg nieprawidłowości w samym wnętrzu tej organizacji. Przeprowadzanie egzaminów kwalifikacyjnych dla sędziów doprowadzało czasami do prób rękoczynów. Sędziowie z północy i południa wzajemnie się oskarżali, kto komu sprzedał testy. Po jednym z burzliwych egzaminów, bodaj w Słubicach, gdzie miało dojść do rękoczynów, postawiłem wniosek na zarządzie, że te osoby, które się źle zachowują, konkretnie dotyczyło to Jerzego Leśniewskiego i Sławomira Redzińskiego, trzeba usunąć z kolegium sędziowskiego. Dlatego, że kolegium musi być spójne i prowadzić taką politykę, jaką mu zarząd każe. Na posiedzeniu zarządu, stosunkiem 12 za i 3 wstrzymujących się panowie Leśniewski i Redziński zostali usunięci z kolegium sędziów. Ale właśnie wtedy po raz pierwszy stwierdziłem, że część działaczy klubowych jest pod wpływem sędziów. Bo niedługo po tym dostałem rezygnacje czterech członków zarządu LZPN: Tadeusza Babija, Zdzisława Czyrki, Alfreda Nowosadzkiego, Leszka Janowiaka. Z uwagi na decyzje zarządu oni rezygnują, a wrócą, gdy usunięci sędziowie zostaną przywróceni - tak napisali, najpierw do prasy, później do mnie wysłał faksem z urlopu któryś z nich.

M - 1 września 2009, 12:42:32 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Kawka lepiej smakuje;)

ofiara kat - 1 września 2009, 12:47:18 - *.ctinets.com
Od 1994 roku sześć spotkań na Stadionie Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego decydowało o mistrzostwie Polski. W 1994 roku w ostatniej kolejce ligowej o koronę rywalizowały Legia i Górnik. Zabrzanie prowadzili, ale wyrównującego gola zdobył Adam Fedoruk, dzięki czemu stołeczni piłkarze wywalczyli mistrzostwo. Spotkanie przeszło do historii naszego futbolu – piłkarze Górnika zobaczyli wówczas trzy czerwone kartki, a sędzia Sławomir Redziński wkrótce potem zakończył karierę.

jack555 - 1 września 2009, 12:52:32 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Manuszewski, Łobodziński ?

Remle - 1 września 2009, 12:53:15 - *.telpol.net.pl
a Solnica poszedł do Legii z klubu, gdzie pewną funkcję pełnił Redziński

ofiara kat - 1 września 2009, 13:01:01 - *.saitis.net
Od 1994 roku sześć spotkań na Stadionie Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego decydowało o mistrzostwie Polski. W 1994 roku w ostatniej kolejce ligowej o koronę rywalizowały Legia i Górnik. Zabrzanie prowadzili, ale wyrównującego gola zdobył Adam Fedoruk, dzięki czemu stołeczni piłkarze wywalczyli mistrzostwo. Spotkanie przeszło do historii naszego futbolu – piłkarze Górnika zobaczyli wówczas trzy czerwone kartki, a sędzia Sławomir Redziński wkrótce potem zakończył karierę.

Ruch - 1 września 2009, 13:10:17 - *.chello.pl
jak chcesz zgadywać nazwiska tych gości to weż skarb kibica z tamtych lat i wpisz składy wszyskich klubów z góry na doł

Chorzowian - 1 września 2009, 13:15:05 - *.adsl.alicedsl.de
Zaklad Fryzjerski sie sypie

Lukas P. - 1 września 2009, 13:17:02 - *.blutmagie.de
Był 1994 r. Łukasz miał 9 lat, a GZKS oficjalnie stracił sponsora w postaci KWK Sośnica. Co prawda na lewo kopalnia dalej finansowała klub, tylko tak, żeby centrala się nie dowiedziała, ale pieniędzy nie starczało na nic. Trzeba było szukać nowego klubu. Niespełnionym marzeniem ojca zawsze był Górnik Zabrze. Kiedy Górnik grał z Legią o tytuł Mistrza Polski, ojciec z synem wsiedli w pociąg i zasiedli na trybunach przy Łazienkowskiej. Spotkanie prowadził sędzia Sławomir Rędziński. Legia potrzebowała zaledwie jednego punktu, żeby zostać mistrzem. Dla Górnika zwycięstwo miało być wodą życia, bo klub tonął w długach i potrzebował argumentów dla pozyskania nowych sponsorów.
Kiedy Górnik strzelił gola, Podolscy cieszyli się jak dzieci. Radość nie trwała długo, bo za chwilę zaczął się wysyp czerwonych kartek dla śląskiej drużyny. Po trzeciej czerwonej kartce zrozpaczony Tomasz Hajto biegał za sędzią i wyzywał go od najgorszych w nadziei, że i on dostanie czerwoną kartkę, ale wówczas mecz trzeba by przerwać i byłby skandal. Legia, grając przeciw ośmioosobowemu składowi Górnika, zdołała strzelić upragnionego gola i została mistrzem. A Waldemar Podolski nie wiedział, jak wytłumaczyć własnemu synowi, że w polskiej piłce talent i szczęście to czasem za mało, jak się nie ma swojego gwizdka. Wtedy po raz pierwszy pożałował, że jednak nie wyjechali do tych Niemiec.

Symetria2 - 1 września 2009, 13:20:13 - *.dynamic.dsl.as9105.com

głos z celi: Spacerniak! Która liga śmiga? Które kluby?
Dariusz W: Pierwsza! Kluby 1szy, 2gi i 7my! A kto się pucuje?
głos z celi: Tu Wit Ż. z kolegium sędziów!
Dariusz W: Siemano Witek!
głos z celi: Siemano Dariusz! Który tam to Reksio?
Piotr R: Ja jestem Reksio! Bo co?
głos z celi: Jesteś z Poznania? Znasz Fryzjera?
Piotr R: Znam.
głos z celi: Dostaliśmy gryps od Fryzjera! Że mecze kupowałeś i złapać się dałeś. Że frajer z boiska jesteś!

CBA - 1 września 2009, 13:21:20 - *.saitis.net

1993/1994
Mecz Legia Warszawa – Górnik Zabrze. Zwycięstwo dawało gościom tytuł mistrzów Polski. Zabrzanie objęli prowadzenie, ale na murawie szalał sędzia Sławomir Redziński, który wyrzucił z boiska aż trzech piłkarzy Górnika. Legia wyrównała i zdobyła tytuł. Sędzia Redziński zakończył po tym meczu karierę, a kilkanaście miesięcy później wyszło jednak na jaw, że tuż przed tym meczem mający kłopoty finansowe Dozamet Nowa Sól sprzedała do Legii jednego piłkarza. Funkcję prezesa Dozametu pełnił... Redziński.

Staszek O. - 1 września 2009, 13:30:07 - *.privacyfoundation.de
korupcja i kolesiostwo osiągnęła apogeum w 1994 roku, gdy w Warszawie Legia zremisowała z Górnikiem Zabrze i zdobyła mistrzostwo Polski. Trzej zawodnicy Górnika zostali wyrzuceni z boiska. Nasi rozmówcy nie mają wątpliwości: To przekręt wszechczasów. Sędzia Sławomir Rędziński po tym meczu zakończył karierę. Legioniści nie widzieli w tym żadnego przekrętu, bo po pierwsze: Marek Szemoński z Górnika zdobył nieprawidłową, a jednak uznaną bramkę, a po drugie zabrzanie grali bardzo brutalnie. "To był skandal. Nigdy wcześniej, ani później czegoś takiego nie widziałem" - twierdzi Oślizło. "Ten sędzia postanowił wykartkować Górnika, który był zdecydowanie lepszy od Legii. Dopiero po tych trzech wykuczeniach warszawianie potrafili strzelić bramkę. Żeby było jeszcze ciekawiej formalnie rzecz biorąc ten mecz nigdy nie został oficjalnie zakończony. Już w doliczonym czasie gry arbiter odgwizdał jakieś przewinienie, kibice Legii przekonani, że to gwizdek kończący spotkanie momentalnie wtargnli na murawę" - dodaje.

ARTUR - 1 września 2009, 13:32:37 - *.in-addr.btopenworld.com
dwiescie dwadziescia szesc, dwiescie dwadziescia siedem, dwiescie dwadziescia osiem,dwiescie dwadziescia dziewiec, dwiescie trzydziesci, dwiescie trzydziesci jeden, dwiescie trzydziesci dwa, dwiescie trzydziesci trzy,dwiescie trzydziesci trzy,dwiescie trzydziesci trzy,

rower - 1 września 2009, 13:37:47 - *.warszawa.vectranet.pl
bramka dla Górnika - piłka wyszła na aut, powinna zostać nieuznana. "dziwnym trafem" Redziński bramkę uznał.
3 czerwone - wszystkie słuszne. można obejrzeć faule na youtubie
bramka dla Legii - prawidłowa.
konkuzja - co w tym meczu zostało ustawione?
chłopcy z biedaszybów zapominają chyba za to o tym jak Górnik kupił mistrza od Legii na początku lat 80. przyznają się obie strony

ZL - 1 września 2009, 13:38:29 - *.1.132.29
ciekawe kiedy ruszą ŚWIĘTE KROWY tej chorej ligi.I jeszcze jadno. Co z reksiem? Cisza jak po śmierci organisty czy może jest tak jak napisał(a) Symetria2: "frajer" z boiska...i wszystko jasne.

BFA - 1 września 2009, 13:45:40 - *.217-171-53.tkchopin.pl
Pewnie że Łobodziński i Manuszewski i pewnie nie tylko oni. Ale akurat oni są z Lechijki i Wisełki, a prokurator kibicuje Śląskowi (co otwarcie przyznaje podczas przesłuchań zawodników - patrz wywiad z Zabłockim) - więc po cichutku dano tym panom cynk, żeby zgłosili się sami - bo jak można szkodzić medialnie zaprzyjaźnionym ze Śląskiem klubikom?... Oto Polska właśnie. Prokuratura we wrocławiu wydaje się być zaangażowana, ale trochę nie tak jak powinna...

arkowiec - 1 września 2009, 13:47:50 - *.dip0.t-ipconnect.de
Kurcze cala Polska pilka umoczona tylko Lechia Gdansk jedyny klub krystalicznie czysty.

wichura - 1 września 2009, 13:49:23 - *.171.125.248.static.crowley.pl
Wykorzystują przerwę w rozgrywkach ligowych
Połowę piłakrzy z tego meczu:
http://www.90minut.pl/mecz.php?id_mecz=88279
już zatrzymano. Odejmując od tego obcokrajowców, mamy nazwiska tych, którzy się zgłosili

mija 15-la - 1 września 2009, 13:51:29 - *.mpls.qwest.net
To szczególna chwila bo mija 15-ta rocznica największej afery i korupcji w powojennej Polsce.
Po raz ostatni losy tytułu mistrzowskiego do kończącej rozgrywki kolejki spotkań ważyły się w sezonie 1993/94. Wówczas o ligowym triumfie Legii Warszawa zdecydował remis w meczu z Górnikiem Zabrze 1:1. Gdyby wygrali zabrzanie, którzy do przerwy prowadzili 1:0, to oni byliby najlepsi. Trzech piłkarzy Górnika opuściło boisko przed końcem gry po czerwonych kartkach, którymi ukarał ich sędzia Sławomir Redziński. Arbiter ten później nie poprowadził już żadnego meczu, choć nie został ukarany przez PZPN.

budrys - 1 września 2009, 14:40:46 - *.internetdsl.tpnet.pl
widzę,że trup ściele się gęsto...ciekawe,kto okaże zię szefem tego całego interesu...

lol - 1 września 2009, 14:49:35 - *.dynamic.dsl.as9105.com
jak kto kto sie okaze? Michal L.

budrys - 1 września 2009, 14:53:21 - *.internetdsl.tpnet.pl
eee tam...siwy pan w średnim wieku,z cygarem...przecież on wie tylko o jednej czarnej owcy...

RTS-iak - 1 września 2009, 15:07:07 - *.adsl.inetia.pl
I właśnie za te wszystkie osoby skażone korupcją, za te ostatnich siedem które zgłosił się do prokuratury, za mecz Legii z 1994r. trzeba koniecznie zdegradować Widzew.
Panie Tomczak...koniecznie, niech pan pamieta.

magic - 1 września 2009, 15:26:00 - *.range86-177.btcentralplus.com
ja pamiętam taki mecz gks belchatow z Pogonią Szczecin z 12 czerwca 1996 roku i to co wyprawiał sędzia m milewski z Warszawy ,Pogoń juz w I połowie grała w 10, a każdy faul był gwizdany (nawet jak go nie było) na korzyść gks oczywiście najlepiej w okolicach pola karnego Portowców , a końcowe wypowiedzi berensztajna i póżniejszego trenera kadry narodowej (sic)k pawlaka to zwykła żenada i tych panów tez był chciał widzieć za kratkami

lol - 1 września 2009, 15:35:58 - *.dynamic.dsl.as9105.com
Ale wiecie, sa takie osoby ktore mi sie wydaje sa czyste na bank... Takie ktore mysle nie mogly nic takiego zrobic.. macie takie typy? Moje to np Strejlau, Lazarek, Lenczyk, Smuda.. Mogli wiedziec ze cos sie dzieje, ale nie umoczyli sie.. Co myslicie?

Bogdan - 1 września 2009, 15:44:46 - *.24.rev.vline.pl
Niewazne kogo łapią za korupcje,niewazne ze to nikt z Widzewa .Wazne by i tak Widzew ukarać najsurowszą karą ze wszystkich zespołów (degradacja i minusowe punkty).Jesli czytają to ludzie normalnie myslący to wnioski wyciągną własciwe , natomiast ci ktorzy tylko nienawiscią i zemsta pałaja i tak aluzji nie zrozumieja.Rozsądni tez zrozumieją dlaczego Widzew walczy z PZPN - nie o to by w ogóle uniknac kary tylko o normalny wymiar kary adekwatny do winy i nie tej medialnej (12 meczy kupionych ) tylko tej faktycznej rzedu 4 jesli to się zreczywiscie potwierdz (poki co to cisza w tej sprawie).Wielu jescze się przekona ze zjawisko korupcji było powszechne ,to był mechanizm ktory wciagał nawet tych ktorzy nie chcieli.Powody "dawania" były rozne ale dawać tzreba było.Jedni na tym skorzystali bardzo duzo (zasczyty,awanse, zachowanie ligi),inni mniej (status qwo zachowując) a jescze inni by sedziowanie było normalne.Taki był obraz tamtej rzeczywistosci.Niestety na tych stronach wielu,zbyt wielu wypowiadających się to ludzie "spepi",zawistni ,bez wyobrazni i racjonalnego myslenia.

Daniel - 1 września 2009, 16:40:50 - *.chello.pl
Nie cieszcie się ,ze Waszego kochanego klubu nie ma.Każdy kto chciał awansować musiał płacić.Nie ma więc klubu który nie płacił za awans bądź utrzymanie.Nie płaciłeś to spadałeś.Takie obowiązywały zasady.Przeczytajcie wywiad z Drzymałą, On wiele wyjaśnia..

artikks - 1 września 2009, 16:55:25 - *.icpnet.pl
kto pamieta slynny 1993;;;;;;;;;;;;;;;; olimpia p-n grala z lks w lodzi;[1;7] ; wisla-legia 0;6' ''''' tam to byly numery''''''''''

menager - 1 września 2009, 18:38:09 - *.range86-169.btcentralplus.com
panowie wyczytalem dzisiaj tekst: prokuratura w trakcie sledztwa doszla do tego ze Zaglebie Lubin za kwote kilkunastu tysiecy zloty, kupili mecz decydujacy o awansie do ekstraklasy z RKS Radomsko w 2004r

zl - 1 września 2009, 19:41:20 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
to nie był mecz decydujący o awansie ,ostatni mecz graliśmy u siebie z Pogonią ,zresztą za sezon 2003/04 zostaliśmy już ukarani ,jezeli mecz z Radomskiem jest 4 czy 5 iątym kupionym przez nas to i tak jak ma sie to do kupionych 6 meczu Piasta czy Poloni B które zostały ukarane tylko punktami ujemnymi ! Zresztą nie zastanawia was dlaczego niektóre kluby są nietykalne ?!

WIERNA M - 1 września 2009, 21:45:41 - *.simset.net
Dzis pokreciło CBA piłkarza WIERNEJ MAŁOGOSZCZ , to juz nie pirwsza osoba sciągnieta o mecz z Motorem

karać.!! - 2 września 2009, 9:32:17 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Osoby które maja postawione zarzuty,więzienie oraz dożywotnią dyskfalifikacją od futbolu a nie KLUBY.
Dlaczego mają cierpieć kibice,i to w dodatku za własne pieniądze.
Osobiście wolałbym aby moja Drużyna przegrała mecz ale po widocznej walce na boisku,niż wygrała go za kase.

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.

 

Napisz do nas