Trzecioligowy Ruch Wysokie Mazowieckie rozwiązał kontrakt z Tomaszem Buffim, obrońcą podlaskiego zespołu. Jako powód klub podał niesportowe zachowanie się piłkarza.
– Zostałem oskarżony o pobicie kibica. Zwołano zarząd, na którym przesłuchano świadków przedstawionych przez tego człowieka, a do głosu nie dopuszczano osób chcących zeznawać na moją korzyść. Zaprzeczam, że takie zdarzenie miało miejsce. Nikogo nie uderzyłem – zapewnia Buffi.
Piłkarz miał z klubem podpisaną umowę, ważną do 30 czerwca.
– Poinformowano mnie o rozwiązaniu kontraktu. Muszę skonsultować się z moim prawnikiem, co do słuszności podjętej przez zarząd decyzji. Czekam jeszcze na wypłatę i premie. Myślę, że mimo zaistniałej sytuacji, uda się wszystko załatwić polubownie. Chcę po prostu poznać wszystkie przyczyny mojego zwolnienia – dodał Buffi.
Piłkarz przez najbliższe dwa miesiące pozostanie w Białymstoku.
– Udam się do rezerw Jagiellonii z prośbą o możliwość uczestniczenia w treningach. W czerwcu mój menedżer zacznie szukać mi nowego klubu – zakończył były piłkarz Ruchu.
|