|
|
10 grudnia 2004, 15:17:13 - Eagle
Tomasz Iwan wznawia treningi
W styczniu wznawiam treningi i liczę, że już bez żadnych przeszkód będę grał w rundzie rewanżowej austriackiej ekstraklasy - uważa piłkarz Admiry Wacker, 33-letni Tomasz Iwan, który pięć miesięcy temu doznał poważnej kontuzji lewego kolana.
- 3 stycznia 2005 roku koledzy z Admiry, a razem z nimi ja, wznawiam treningi. Już biegam, czuję się coraz lepiej i mam nadzieję, iż bez żadnych przeszkód będę mógł grać w rundzie rewanżowej austriackiej ekstraklasy - powiedział PAP Iwan.
W lipcu w czasie zajęć treningowych Iwan doznał poważnej kontuzji lewego kolana. - Zerwałem więzadła krzyżowe i boczne, uszkodziłem łękotkę. Pierwsza operacja - rekonstrukcja więzadeł - przebiegła prawidłowo, ale zbyt szybko chciałem cokolwiek robić i... przedobrzyłem. Ze względu na zapalenie kolana musiałem poddać się w Wiedniu kolejnemu zabiegowi. Przez kolejne dwa tygodnie przebywałem w szpitalu, a od września rozpocząłem żmudną rehabilitację. W moich przypadkach zawodnicy pauzują po sześć- osiem miesięcy, a ja tylko cztery - dodał Iwan.
Iwan imponował wysoką formą na początku sezonu 2004/2005. Na inaugurację ligi Admira Wacker przegrała z Austrią Wiedeń 1-2, a zdaniem Austriackiej Agencji Prasowej (APA) w barwach pokonanych wyróżnili się Iwan i inny polski zawodnik tego zespołu - Grzegorz Szamotulski (gra tam także Adam Ledwoń). Kilka dni później Iwan znów błysnął formą, strzelając w meczu sparingowym przeciwko drużynie Floridsdorfer AC trzy bramki w ciągu 25 minut.
- Następnego dnia po feralnym treningu prezes klubu zapowiedział, że mimo tego przedłuży ze mną kontrakt wygasający w czerwcu 2005 roku. To mnie bardzo podbudowało. Rozmawiałem z nim także po środowym spotkaniu przeciwko Grazer AK. Przyznał, że bardzo na mnie liczy - powiedział Iwan, który w reprezentacji Polski, w latach 1995-2002, rozegrał 40 spotkań i zdobył cztery gole.
|
źródło: PAP


 |

Rocco - 10 grudnia 2004, 16:53:56 - *.144.121.217
Z tego co wiem to admira jest satelita Zielonych Rusko i Iwana zobaczymy na kretowisku w rusku. Forever Zieloni. p.s.dobrze byłoby jakby załatwic jeszcze Gilka do ataku,to byłby atak marzen:gilek-iwan!

xxx - 10 grudnia 2004, 17:08:04 - *.238.64.161.adsl.inetia.pl
Rocco zajmij się kręceniem filmów a nie piłką

rogocci - 10 grudnia 2004, 17:12:55 - *.elsat.net.pl (*.173.165.27)
Hehe, to teraz już nie zawita pewnie do Genesis w Katowicach. Ostatnio tam leczył kontuzję a raczej topił ją w C2H5OH (inteligentni wiedzą co to oznacza). Widać że coś miał z tą nogą bo jakoś go tak znosiło raz w jedną a raz w drugą stronę

balon - 12 grudnia 2004, 10:54:33 - *.168.185.140
Jak dojdzie do formy,to zagra w Legii....cudzoziemskiej.

|
|