2 lipca 2015, 8:53:55 - koofel
Olimpia Grudziądz testuje zawodników

Na testach w Olimpii Grudziądz przebywa grupa testowanych zawodników. Są to: Mateusz Gul (Olimpia Zambrów), Bartosz Tyktor (Górnik Wałbrzych), Paweł Kolcz (GKS Wikielec), Mateusz Goerke (Lechia II Gdańsk), Martin Grund (SC Paderborn 07 II), Mateusz Lisowski (Wissa Szczuczyn), Filip Wiśniewski (KS Stilon Gorzów Wielkopolski), Karol Murawski (Zagłębie II Lubin), Wojciech Kuriata (Jagiellonia II Białystok), Dariusz Michalak (Górnik Wałbrzych), Igor Biedrzycki (Znicz Pruszków), Kamil Popowicz (Górnik Wałbrzych (juniorzy)), Maciej Prusinowski (Lechia Tomaszów Mazowiecki) i Filip Brzostowski (Warta Poznań). Trzech z testowanych zawodników pozostanie w klubie na dalszych obserwacjach.

źródło: własne / Olimpia Grudziądz

1976 - 2 lipca 2015, 10:31:29 - *.opera-mini.net (*.146.78.185)
Na obserwacje to proponuje ich do szpitala wysłac! Dziwie sie klubom ze sciagaja całe armie zawodnikow z niszych lig, dajac im mozliwosc potrenowania ewentualnie rozegrania sparingu lub paru sparingow, po czym podejmuja decyzje najczescíej negatywna! Bo taki młody chłopak nawet jak ma talent potrzebuje z poł roku czasu by sie dostosowac do danej ligi. A tak to musi miec duzo szczescia zeby np strzelic bramke lub z dwie na dzien dobry zeby dano mu wiecej czasu na pokazanie sie! A tak zagra przecietnie ponizej swoich mozliwosci i juz mu dziekuja! I to ma byc dobra selekcja i wyławianie talentow! Zwykły fart jest potrzebny!

kell1987 - 2 lipca 2015, 10:35:25 - *.router6.tygrys.net
Biedrzycki dopiero co był w Stomilu, a ten Wiśniewski też chyba już kilka klubów zwiedził

6791 - 2 lipca 2015, 14:36:16 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
masz rację 1976. powinni 30 zawodników co pół roku kontraktować z niższych lig i dać im grać wszystkie mecze (trzeba tylko zmienić przepisy).
Widać, że na piłce zjadłeś zęby i masz o tym pojęcie
Takie testy są bezsensu. Powinni tego zabronić. Młodzi zawodnicy są tak wkurzenie, że w CV mogą wpisać testy w I-ligowym klubie, że później rzucają piłkę, bo nie mogą sobie poradzić z taką porażką.
No i rzeczywiście, na testach najlepiej wypadają zawodnicy, którzy w sparingu strzelą po 2-3 bramki.
W szczególności obrońcy.
Tylko tacy są kontraktowani w zespołach.
Pjonteczka dla Ciebie, mistrzu!

piotrmi71 - 2 lipca 2015, 14:48:02 - *.elblag.vectranet.pl
OK ale lepiej dać szansę młodym chłopakom niż ściągać "były" szrot z Ex. (patrz Miedź).

Maras70 - 2 lipca 2015, 15:11:26 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Faktycznie, łut szczęścia jest tym chłopakom potrzebny, na dłuższe testowanie nie ma chyba czasu, nie uda się jednemu i drugiemu przekonać trenera w kilka dni, to idzie do następnego klubu i tak w okresie przygotowawczym zwiedzi z 5 klubów. Dostanie się, będzie miał szczęście. Fakt jest taki, że aby naprawdę dobrze prześwietlić zawodnika, trzeba mieć rozbudowaną sieć skautów, by móc pooglądać sobie tego, który wpadnie w oko np. podczas trwania sezonu.

y - 3 lipca 2015, 12:17:06 - *.internetdsl.tpnet.pl
Kolcz, Popowicz i Brzostowski zostali dalej na testach, reszta odstrzelona.

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.