|
|
|
30 września 2018, 19:53:22 - dyrovski
Przebudzenie Lecha
Lech Poznań wygrał u siebie z Miedzią Legnica 2-1 (1-0) w przedostatnim spotkaniu 10. kolejki Lotto Ekstraklasy. Bramki dla "Kolejorza" zdobyli Christian Gytkjær i João Amaral, zaś dla beniaminka rozgrywek trafił Mateusz Szczepaniak. Poznaniacy przerwali tym samym serię pięciu meczów bez zwycięstwa w lidze.
Gospodarze prezentowali się lepiej od samego początku. W 3. minucie drużynową akcję "Kolejorza" bardzo niecelnym strzałem zakończył Tomasz Cywka. Pięć minut później gospodarze przeprowadzili podobną akcję na prawej stronie boiska. Została ona ponownie zakończona nieudanym uderzeniem - tym razem João Amarala. W 11. minucie poznaniacy dopięli swego. João Amaral podał w "szesnastkę" do Christiana Gytkjæra, a Duńczyk z łatwością poradził sobie z Mateuszem Żyrą, a następnie pokonał bezradnego Łukasza Sapelę. Trzynaście minut później João Amaral sam mógł zdobyć bramkę, ale po jego uderzeniu z dalszej odległości futbolówka odbiła się jedynie od słupka. Miedź poważnie zagroziła Lechowi dopiero w 42. minucie, kiedy z daleka po ziemi kopnął Petteri Forsell. Matúš Putnocký jednak pewnie złapał piłkę. Tuż przed przerwą João Amaral dośrodkował jeszcze z rzutu wolnego, a głową uderzył Dimítris Goútas, ale futbolówka poleciała obok słupka.
W 51. minucie gospodarze podwyższyli swoje prowadzenie. Gytkjær nie pozwolił Tomislavowi Božiciowi odebrać sobie piłki, a następnie wycofał ją spod końcowej linii z prawej strony do João Amarala, który strzałem bez przyjęcia nie dał szans Sapeli. Dwie minuty później zaatakowali legniczanie. Forsell podał do Wojciecha Łobodzińskiego, a kapitan Miedzi w niełatwej sytuacji kopnął niecelnie. W 73. minucie beniaminek Lotto Ekstraklasy znalazł sposób na Putnockiego. Juan Cámara podał z lewej strony pola karnego do Mateusza Szczepaniaka, a ten poradził sobie z Rafałem Janickim i niezłym strzałem zaskoczył golkipera "Kolejorza". W kolejnych minutach legniczanie szukali gola dającego remis. Dwie szanse miał rezerwowy Mateusz Piątkowski. Najpierw do napastnika Miedzi z prawej strony pola karnego podawał Szczepaniak, ale 33-latek, robiąc wślizg, trafił jedynie w zewnętrzną część siatki, a następnie z obroną strzału Piątkowskiego nie miał problemu Putnocký. W odpowiedzi Kamil Jóźwiak podał do Gytkjæra, a ten kopnął lekko i niecelnie. W 89. minucie João Amaral podjął próbę sprzed pola karnego, lecz przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. W końcowych minutach goście szukali bramki wyrównującej, ale w ich zagraniach było dużo niedokładności. Więcej szczęścia miał Lech, któremu udało się ostatecznie zgarnąć trzy punkty.
30 września 2018, 18:00 - Poznań (Stadion Miejski)
Lech Poznań 2-1 Miedź Legnica
Christian Gytkjær 11, João Amaral 51 - Mateusz Szczepaniak 73
Lech: 30. Matúš Putnocký - 37. Marcin Wasielewski, 26. Rafał Janicki, 5. Dimítris Goútas, 22. Wołodymyr Kostewycz - 17. Maciej Makuszewski (89, 77. Piotr Tomasik), 19. Tomasz Cywka (23, 18. Mihai Răduț), 25. Pedro Tiba, 24. João Amaral, 29. Kamil Jóźwiak (83, 7. Maciej Gajos) - 32. Christian Gytkjær.
Miedź: 1. Łukasz Sapela - 23. Paweł Zieliński, 3. Mateusz Żyro, 24. Tomislav Božić, 17. Artur Pikk - 4. Wojciech Łobodziński, 22. Borja Fernández, 13. Adrian Purzycki, 8. Marquitos (19, 11. Juan Cámara), 21. Henrik Ojamaa (69, 20. Mateusz Szczepaniak) - 10. Petteri Forsell (75, 77. Mateusz Piątkowski).
żółta kartka: Łobodziński.
sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
widzów: 20 846.
|
 |
dfsdfsdf - 30 września 2018, 19:54:10 - *.ssp.dialog.net.pl
Murawa na Lechu to jakieś nieporozumienie.
Hazel - 30 września 2018, 19:54:26 - *.dynamic.chello.pl
Dlaczego nie było w tym meczu Augustyniaka? Trener Nowak daje bardzo, bardzo duży kredyt zaufania Purzyckiemu, o którym po raz kolejny najlepsze, co się da powiedzieć, to to, że był na boisku. Kwame, który nie dostaje tyle szans, zagrał w tym sezonie na defensywnym pomocniku tylko raz, a lepiej niż Purzycki we wszystkich swoich próbach. Szczepaniak też pokazał, że trzeba na niego stawiać, i jeśli już ktoś musi grać za Augustyniaka (ale dlaczego?), jemu należy się szansa od pierwszej minuty.
Żyro - nie, po prostu nie. To jest prawie poziom Cruza i De Amo, a ten drugi, przypomnijmy, dostał wolną rękę na odejście z klubu za darmo. Miedź nadal w całym swoim szerokim składzie ma półtora środkowego obrońcy na poziomie Ekstraklasy (i to też niekoniecznie górnej połówki) - jednego Bozicia i pół Osyry.
Kanibołocki wreszcie zdjęty z bramki, to było do przewidzenia, ale Sapela nic wielkiego nie pokazał, puścił wszystko, co było do puszczenia, tylko błędów popełnił mniej.
Ogólnie to był jeden ze słabszych meczów Miedzi w tym sezonie, ale przegrała go głównie przez krycie na radar, bo Lech wcale świetnego spotkania nie zagrał. Szkoda kolejnych straconych punktów; grupa spadkowa jest przy tej niskiej formie praktycznie pewna. Legniczan z gier przeciw Jagielloni i Zagłębiu nigdzie nie widać.
Kibic z Ch - 30 września 2018, 19:57:02 - *.lightspeed.cicril.sbcglobal.net
Najlepszy na boisku był Coutas Nie wiem jak się czyta jego nazwisko)
BI - 30 września 2018, 19:57:26 - *.centertel.pl
Chyba się nam właśnie pierwsza ósemka wykrystalizowała.
... - 30 września 2018, 19:57:39 - *.147.40.132.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
W dobrych ligach jak się prowadzi i wychodzi z kontrą, to po to, żeby rywala dobić, a tu?...
Lech miał w końcówce ze 4 kontry, ale jeden biegl z piłką, a resza się patrzyła, albo uciekała w bok... I dziwić się potem, że nas w Europie leje kto chce.
A może sił na 90 minut nie mają - patrząc po Gytkjærze, kto wie...
kalbaro74 - 30 września 2018, 20:00:04 - *.dynamic.chello.pl
Największe wrażenie to był tumult dzieci na tym stadionie, a Miedź wyglądała jakby pokryła się patyną.
Borubar - 30 września 2018, 20:00:39 - *.146.68.148.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
Ambitna Miedzianka nie dała jednak rady, ale szacunek za walkę. Walka jest bowiem najważniejsza i lepiej przegrać bo walce, niż wygrać na stojąco. Lech mnie dzisiaj nie przekonał,ale dopóki nie nastąpi zmiana trenera w Poznaniu, to takie niepewne pojedynki będą staczać Lechici. Miedź ma szansę na utrzymanie w ekstraklasie i podejrzewam, że mogą nawet powalczyć o czołową ósemkę. Mają wspaniałego i inteligentnego trenera- Pana Dominika Nowaka. Ten trener robił dobrą robotę w Świnoujściu, Suwałkach i Lublinie. Ja też miałem przywilej gościć w tych miastach i najbardziej ciepło zostałem przyjęty na Suwalszczyźnie. W Lublinie też zaproponowano mi kawę gdy poszedłem w odwiedziny. W Świnoujściu było surowo bo na każdym kroku niemieccy emeryci, którzy stanowią większość na świnoujskim deptaku (o kawiarniach i hotelach nie wspomnę).
NC+ - 30 września 2018, 20:00:48 - *.ssp.dialog.net.pl
Świetna, żywiołowa , naturalna reakcja trybun adekwatna do wydarzeń boiskowych, bez monotonnego wycia "najwierniejszych". Bardzo dobrze się tego słuchało w TV.
Ktos - 30 września 2018, 20:01:05 - *.8-2.cable.virginm.net
Miedz ograbiona w Poznaniu sędzia 12 zawodnikiem Lecha.Miedz głowa do góry będzie dobrze.
Miedziak90 - 30 września 2018, 20:19:06 - *.205.251.107
Hazel jaki ty mecz ogladales? Dobra walka chlopakow, zabraklo szczescia i w pierwszej polowie odwagi. Hej Miedz!
xbox - 30 września 2018, 20:22:34 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
No i będzie w Legnicy, niestety w tym sezonie nerwowa walka o utrzymanie. 1 ósemka już się wykrystalizowała
Kolo - 30 września 2018, 20:25:06 - *.dynamic.chello.pl
Szkoda, bo to było do przynajmniej zremisowania. Wyszedł brak doświadczenia Żyry. Miedź powinna się zastanowić nad zakontraktowaniem naprawdę dobrego bramkarza. Takiego, który nie tylko nie wpuści szmaty, ale też wybroni sytuację 100-procentową. Przykład Alomerovica i Hamrola z Korony pokazuje, że wcale nie tak trudno znaleźć bramkarza, który błędy popełni od wielkiego dzwonu, za to znacznie częściej zachwyci interwencjami. Ale trzeba szukać nie w Polsce, bo tu kamień na kamieniu nie pozostał z tej słynnej szkoły bramkarskiej, patrząc na ostatnie wyczyny Polaków w bramkach ekstraklasy.
Adi - 30 września 2018, 20:25:47 - *.centertel.pl
Skąd taka duża frekwencja bez spiny
Brawo! - 30 września 2018, 20:27:49 - *.1.135.239
Lech! 😎
Varadi - 30 września 2018, 20:35:58 - *.ssp.dialog.net.pl
Wpuscili Adi dzieci ze szkół za darmo. Brawo Miedź za walkę do końca. Nie wstyd przegrać minimalnie w Poznaniu
Smuda - 30 września 2018, 20:37:43 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Na pewno tyle widzow? Na FB Lecha pisali juz wczoraj popołudniu, ze sprzedanych jest ponad 22 tys biletow
/o/ - 30 września 2018, 20:43:40 - *.unknown.vectranet.pl
Trudno Lech byl niestety lepszy. Miedz grala ostatnie 20 min to niestety za malo. Grac z Szczepaniakiem lub Piatkowskim na 9. ZYRO niech nabiera dosw w 3 lidze bo jest slaby. Na plus Camara ladne wrzutki i to on powinien grac rzuty rozne i wolne z 40 metrow bo Forsell niedlugo z polowy bedzie podawal do bramkarza. Szkoda Marqitosa chyba na 2 mce wypadl
Orzeł Biał - 30 września 2018, 20:44:00 - *.play-internet.pl
A szkoda bo mogło być ciekawie. Miedź pozytywne zaskoczenie.
pitek - 30 września 2018, 20:54:44 - *.sub-174-202-24.myvzw.com
Szkoda punktow, z kim jak z kim ale z leszczami co nie potrafia wygrac od 5 spotkan powinnismy zrobic punkty.....
Takiego slabego Lecha nie pamietam...dlatego to wstyd przegrac nawet minimalnie......
Bledy Miedzi szkolne, na 2 lige a nie ektraklape.....
Musimy grac swoje jak w pierwszej polowie z Legia i bedzie dobrze....
@adi - 30 września 2018, 21:00:12 - *.unknown.vectranet.pl
12 tys dzieci miało być wpuszczonych na mecz.
Panicz - 30 września 2018, 21:12:13 - *.dynamic.gprs.plus.pl
Znowu Lech bez przekonania. Niby wygrał, ale znowu minimalnie i znowu było nerwowo w końcówce. Przykro to pisać mnie, kibicowi Lecha, ale uważam, że znowu oczekiwania i ambicje zarządzających klubem nie idą w parze z rzeczywistością. Czy ja kiedyś doczekam Lecha, który porywa swą grą i nokautuje przeciwników?
kalbaro74 - 30 września 2018, 21:22:14 - *.dynamic.chello.pl
Czy ktoś widział jak grał Ojamaa, bo ja go dzisiaj nie widziałem. On chyba tylko z Legią chciał się pokazać.
Stan - 30 września 2018, 21:56:31 - *.dynamic.gprs.plus.pl
Adi - 30 września 2018, 20:25:47 - *.centertel.pl
Skąd taka duża frekwencja bez spiny ------Frekwencja? To był wręcz przymusowy spęd dzieci z województwa  Gdyby nie ci kibice od konsumpcji popcornu, cukrowej waty oraz wypitych hektolitrów polocokty, to ten moloch tonął by w ciszy, przerywaną mlaskaniem wcinanej giętej
NC+ - 30 września 2018, 22:08:34 - *.ssp.dialog.net.pl
@Stan - a co Ty masz do "dzieci z województwa". Nie wiem skąd przekonanie bywalców młynów, kotłów , przodków i innych żylet że są najważniejsi i najbardziej potrzebni klubowi. Większość normalnych kibiców w Polsce woli taki doping jaki był dzisiaj w Poznaniu niż wycie o kryminalnych zgodach i kosach.
Stan - 30 września 2018, 22:22:19 - *.dynamic.gprs.plus.pl
NC+ - 30 września 2018, 22:08:34 - *.ssp.dialog.net.pl- wzruszyła mnie twoja opowieść Tak poważnie, gdzie jest napisane iż coś przeciw dzieciom mam? Chodzi głównie o to iż po raz kolejny rodzina z Wronek , ratuje frekwencję biletami za złocisza Aha, nie używaj zastrzeżonego znaku, no chyba że jesteś dyżurnym z onego kanału Tyle w temacie
Paweł - 30 września 2018, 22:23:39 - *.147.38.4.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
Znakomita atmosfera na stadionie. Bez porykiwania, bluzgów, chamstwa...
Gdyby tak zawsze, to byłoby wspaniale !
DarekPula - 30 września 2018, 23:19:08 - *.ssp.dialog.net.pl
Ile Miedzi w Poznaniu ?
Lacatus - 30 września 2018, 23:21:58 - *.icpnet.pl
Atmosfera meczu dzięki dzieciakom była wyjątkowa. Zaskakująco dużo kibiców przyjechało również z Legnicy. Tego się nie spodziewałem. Sam mecz do specjalnie porywających nie należał ale chciałbym więcej takich wieczorów na Bułgarskiej
Kibiccc - 30 września 2018, 23:28:55 - *.25.108.196.ipv4.supernova.orange.pl
Ważne 3 pkt ale gra nie porywa. Oj dużo pracy przed Ivanem, narazie punkty łapiemy z zespołami z całym szacunkiem słabszymi, póki co z czołówką gra leży i kwiczy.
Degustator - 1 października 2018, 0:06:47 - *.dynamic.chello.pl
Cóż to było za popołudnie. Miła jesienna aura, ciepłe promienie słońca nieśmiało zaglądały przez dach obiektu przy Bułgarskiej. Na murawie 22 amatorów z nadzieją w sercach, że kiedyś będą piłkarzami. Czas ucieka nieubłaganie, oni coraz starsi i choć myślą, że to już ten poziom, niestety tak nie jest i pewnie dla 95% z nich nigdy nie będzie. Pieniądze, które zarabiają owszem pozwolą im kupić drogie auto czy kawę sojową w Starbucksie, tę najdroższą. Nie zmienią jednak tego, że żyją w fałszywym świecie. Są i pozostaną zwyczajnymi amatorami.
LEON - 1 października 2018, 1:10:54 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Bez urazy dla Miedzi ale spodziewałem się że Lech własnie na nich się przełamie
Okropny - 1 października 2018, 9:22:01 - *.lubin.dialog.net.pl (*.241.116.81)
A może mi ktoś w prostych żołnierskich słowach wyjaśnić dlaczego nie było karnego za rękę w polu karnym Lecha?
czoko - 1 października 2018, 10:43:35 - *.static.chello.pl
Do kibiców Miedzi: czy powiedzenie "Miedź Legnica nas zachwyca!" nadal obowiązuje?
Jesse - 1 października 2018, 12:28:06 - *.75.74.154
Nie było karnego bo Lech musiał się odbudować. Taki karny mógłby odwrócić przecież losy meczu. W następnym meczu już będzie, spoko.
Myk - 1 października 2018, 12:47:57 - *.dynamic.chello.pl
O dziwo nawet pan Sławek w studio Canal+ wyraźnie stwierdził, że wyraźny błąd sędziego i karny dla Miedzi był jak byk no ale przecież Lech musi się odbudować nawet kosztem oszustwa...
Przemek - 1 października 2018, 13:15:18 - *.ejedrzejow.pl
To i tak wszystko o kant pupci rozbić. Gdzie tam do sukcesów siatkarzy. Dwa razy pod rząd mistrzostwo świata. Jestem fanem przede wszystkim piłki, ale naprawdę zaczynam zazdrościć choćby właśnie siatkówce. Kiedy wreszcie piłka nożna nawiąże do tego choćby w jednej dziesiątej? Chyba marzenia.
Brawo Mied - 1 października 2018, 13:50:27 - *.dynamic-zab-06.vectranet.pl
Brawo dla Miedzi za walkę do końca ! Naprawdę fajnie się ogląda ich grę , kibice też na plus ! Naprawdę beniaminek ok !!
Varadi - 1 października 2018, 14:36:16 - *.ssp.dialog.net.pl
Janicki już na początku meczu złamał nogę Marquitosowi a sędzia nawet nie dał za to kartki. Brak karnego dla Miedzi za rękę obrońcy Lecha też gp obciąża
....... - 1 października 2018, 19:05:39 - *.centertel.pl
VARADI legnicki latynosie ciebie obciążają dywany i patelnie...
A2kt - 1 października 2018, 20:06:16 - *.dynamic.gprs.plus.pl
Panie Rafale Janicki, zawodnik, którego Pan sfaulował ma złamaną nogę. Jeżeli Pana pryncypał dał Panu takie polecenie, żeby Pan ostro grał, to niestety, ale to jest kryminał. Proszę mieć honor i wyjaśnić całe zajście. To jest piłka nożna, nic więcej. Pan sędzia niech też się wypowie, czy za łamanie nóg nie daje się wykluczenia.
mag - 2 października 2018, 19:38:13 - *.play-internet.pl
Ligowi siepacze bezkarni, sędzia Przybył problemu nie widzi
|
|
![[ Strona główna ]](http://img.90minut.pl/img/title.jpg)
