[ Strona główna ]


Jedyny w swoim rodzaju Skarb Ekstraklasy - statystyki, sylwetki, kariery graczy, historie, osiągnięcia klubówSkarb I ligi - statystyki, kariery graczy, historie i osiągnięcia klubówRozgrywki regionalne 2024/2025 - od IV ligi do Klasy C !Wyszukiwarka klubów, zawodników i sędziów w serwisie 90 MinutJeśli chcesz skontaktować się z redakcją - najpierw to przeczytaj!
90minut.pl
 CLJ
 PZPN
RSSSF

 


27 maja 2003, 22:34:22 - mogiel
Sparing: Lech 1-1 VfB Stuttgart

W towarzyskim meczu piłkarskim Lech Poznań zremisował z VfB Stuttgart 1:1 (0:1).

Bramki: dla Lecha - Sylwester Czereszewski (78-karny); dla VfB - Marcelo Bordon (6).

Sędziował Marek Ryżek (Poznań). Widzów 15 tys.

Lech: pierwsza połowa: Piątek - Kryger, Bosacki, Wójcik, Poledica - Madej, Jacek, Reiss, Kaczorowski - Gajtkowski, Ślusarski. druga: Szmatuła - Telichowski, Michał Goliński, Klatt, Majewski, Remień, Czereszewski, Mirosław Goliński, Michalski, Lewandowski, Topolski, Magdziarz, Stachowiak, Nawrocik.

VfB Stuttgart: Hildebrand - Mutzel, Margues, Bordon, Cornell - Amamatidis, Tiffert, Hinkel, Heldt - Ganea, Dundee oraz Ernst, Meira, Gerber, Schneider, Hleb, Kuranyi.

Spotkanie, na które rozdzielono 16 tys. darmowych wejściówek, odbyło się w ramach obchodów Dnia Dziecka pod hasłem "Lech Poznań dzieciom". Była to też najważniejsza impreza sportowa, uświetniająca obchody 750-lecia lokacji miasta Poznania.

Początkowo rywalem Lecha miał był Hamburger SV, ale ostatecznie przyjechali piłkarze klubu ze Stuttgartu, założonego w 1893 roku. Zespół wywalczył wicemistrzostwo Niemiec w ostatniej kolejce kończącej rozgrywki Bundesligi i bez eliminacji zagra w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

Piłkarze VfB Stuttgart przylecieli na to spotkanie, którego sponsorem była Fundacja 750-lecia lokacji miasta Poznania samolotem czarterowym z Berlina. Drużyna miała zatrzymać się na krótki pobyt w hotelu, ale zrezygnowała z tego, chcąc zwiedzić miasto. Zawodnicy niemieccy spacerowali m.in. na starym rynku. Potem przyjechali na stadion i bezpośrednio z niego powrócili do Niemiec.

Do Poznania nie przyjechał Bułgar Krasimir Bałakow, który kończy karierę i Chorwat Zvonimir Soldo. Drużynę Stuttgartu poprowadził Seppo Eichkorn. Słynny przed laty piłkarz Felix Magath, obecnie trener VfB Stuttgart nie przyleciał do Polski ponieważ prowadzi ważne dla siebie negocjacje w sprawie przedłużenia kontraktu trenerskiego w tym klubie.

Lech rozpoczął w najsilniejszym składzie, a na ławce rezerwowej zasiadło kilkunastu zawodników, którzy zagrali w drugiej połowie. Goście uzyskali szybko prowadzenie. Horst Heldt bardzo precyzyjnie wykonał rzut rożny, a Marcelo Bordon główką zdobył bramkę.

Bramkarz Stuttgartu Timo Hildebrand nie nudził się, bowiem poznaniacy mieli co najmniej osiem bardzo dobrych sytuacji. Bartosz Ślusarski, Krzysztof Gajtkowski i Piotr Reiss nie trafili jednak do bramki, a w ostatniej minucie przed przerwą Reiss trafił w poprzeczkę.

W półgodzinnej przerwie na murawę wybiegło kilkudziesięciu chłopców z różnych grup wiekowych, trenujących w poznańskim Lechu, demonstrując układy i gry pokazowe.

Po przerwie piłkarze Stuttgartu nie postawili wysoko poprzeczki rezerwowym graczom Lecha. W efekcie, toczone w przyjaznej atmosferze spotkanie, zakończyło się remisem 1:1, po rzucie karnym Sylwestra Czereszewskiego. Jakub Szmatuła, który stanął w bramce Lecha, dobrze interweniował przy strzale Thomasa Scheindera.


źródło: PAP

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.

 

Napisz do nas