[ Strona główna ]


Jedyny w swoim rodzaju Skarb Ekstraklasy - statystyki, sylwetki, kariery graczy, historie, osiągnięcia klubówSkarb I ligi - statystyki, kariery graczy, historie i osiągnięcia klubówRozgrywki regionalne 2024/2025 - od IV ligi do Klasy C !Wyszukiwarka klubów, zawodników i sędziów w serwisie 90 MinutJeśli chcesz skontaktować się z redakcją - najpierw to przeczytaj!
90minut.pl
 CLJ
 PZPN
RSSSF

 


26 sierpnia 2005, 23:11:23 - xjr
Stanisław Płoskoń znowu właścicielem Górnika Zabrze?

Akcje Górnika zgodnie z prawem należą do mnie - mówi "Gazecie" Stanisław Płoskoń. Były właściciel zabrzańskiego klubu właśnie złożył w tej sprawie odpowiednie pisma do sądu i syndyka firmy Polind.

Tuż przed rozpoczęciem sezonu Marek Koźmiński przekazał swój pakiet akcji syndykowi znajdującej się w upadłości firmy Polind. Ten ostatni ogłosił, że niebawem zostanie dokonana ich wycena i jesienią papiery wartościowe Górnika SSA trafią na przetarg. Wtedy mieliśmy poznać nowego właściciela zasłużonego dla polskiej piłki klubu.

Tymczasem nieoczekiwanie do akcji wkroczył poprzedni właściciel Górnika Stanisław Płoskoń, który w 1996 roku założył sportową spółkę akcyjną i przez ponad pięć lat był szefem klubu.

Prezes Płoskoń przedstawił wczoraj "Gazecie" dokumenty, które, jego zdaniem, przesądzają sprawę własności akcji. - Mimo upływu kilku lat, wciąż nie zapłacono mi za klub. Przesłałem właśnie w tej sprawie pisma do syndyka znajdującego się w upadłości Polindu Marka Płachetki oraz do prezesa Sądu Okręgowego w Katowicach.

"Wnoszę o wydanie akcji Spółki Górnik Zabrze SA znajdujących się na rachunku papierów wartościowych upadłego. Wobec upadłego przysługuje mi wierzytelność w wysokości kwoty głównej 551.000,00 złotych wraz z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu w wysokości 14.487,50 zł" - pisze Płoskoń do syndyka.

Przypomnijmy, że w rękach upadłego, czyli Polindu, znajduje się obecnie 87 proc. akcji zabrzańskiego klubu. - Polind nie zapłacił mi ponad połowę sumy za Górnika - wyjaśnia powody swojej akcji prezes Płoskoń.

Co na to syndyk? - Nie ma takiej prawnej możliwości, by panu Płoskoniowi wydać te akcje. Wyrok sądu nie jest bowiem prawomocny - mówi Płachetko.

Ale Płoskoń nie ustępuje. Od prezesa Sądu Okręgowego w Katowicach były szef Górnika domaga się ponowienia nakazu do komornika, który, jego zdaniem, powinien wykonać postępowanie egzekucyjne na jego korzyść i odebrać Polindowi zaległe pieniądze bądź akcje Górnika. - Jak dostanę te akcje, Górnik na pewno na tym nie ucierpi - obiecuje Płoskoń. - Myślę, że dobrze by się stało, gdyby Górnik został klubem miejskim. Prawo już na to pozwala - przekonuje. Co ciekawe, prezes Płoskoń spotykał się w ostatnim czasie z prezydentem Zabrza Jerzym Gołubowiczem. Obaj panowie rozmawiali m.in. o akcjach zabrzańskiego klubu...


źródło: Gazeta.pl

cwirek - 26 sierpnia 2005, 23:36:20 - *.internetdsl.tpnet.pl
jaki kozak z tego płoskonia ;-) z tego co pamiętam jego "rządy" w Górniku nie należały do specjalnie udanych... ehhh gościu szuka kasy

bogdan - 27 sierpnia 2005, 10:36:56 - *.rev.vline.pl (*.16.2.222)
cwirek- jak zwykle przez ciebie zazdrosc przemawia(to takie powszechne u nas)ze ktoś cos ma lub czegoś się dorobił i natychmiast wysuwanie podejrzen ze szuka obecnie kasy w klubie.człowieku póki co to KLUBOWA PIŁKA POLSKA JEST DEFICYTOWA.Nawet tak potęzne kluby (jak na Polske) Jak WISŁA,GROCLIN itd nie maja zysku lecz własciciele z trudem wychodzą na 0 lub corocznie dopłacaja (bo to ich hobby).Ja tego nie wymysliłem tyko to sa fakty.niestety wielu z piszacych wyobraza sobie ze jak ktoś gdzies wchodzi to MA KROCIE Z TEGO.gdyby tak było to o kluby biznesmeni by się bili .Niestety wiekszosc klubów takich włascicieli albo nie ma albosa oni zaledzwie sponsorami.Widac dla Ciebie te sprawy sa zupełnie obce i nie orientujesz się zupełnie w tym co napisałes.To jest niestety problem polskiej piłki ,nie ma silnych klubów bo nie ma silnych finasowo włascicieli a nie ma ich bo nikt nie chce łozyć bez mozliwosci zwrotu nakładów.I to tez zrozumiałe(ale nie dla wszystkich).

(jankes) - 27 sierpnia 2005, 12:49:20 - *.50.75.110
Zaraz, zaraz... Z textu wynika, że koleś chce po prostu wyciągnąć jakąś kaskę z budżetu miasta. I wszystko.

Ksiądz - 27 sierpnia 2005, 13:33:33 - *.toya.net.pl
Od powietrza , głodu , ognia i Płoskonia
zachowaj nas Panie !!

oloksg - 27 sierpnia 2005, 14:18:43 - *.40.45.126
Ploskon lapy precz od Gornika !!!!
teraz jak zaczyna sie cos dziac wokol akcji to nagle mu sie kasy zachcialo

di canio - 27 sierpnia 2005, 14:49:27 - *.sti.net.pl (*.168.133.139)
Boze miej nas w swojej opiece [i]

BrunoKSG - 27 sierpnia 2005, 14:59:38 - *.menos.org (*.168.1.10)
Faktem jest, ze Płoskoń kiedys Górnika uratował i jako kibic Górnika dziękuje mu za to. Ale co do jego zamiaru zostania właścicielem zabrzańskiej drużyny musze napisać tylko jedno - Nasz święta rzecz, Płoskoń z Zabrza precz !!!!!!!!!

peri00 - 27 sierpnia 2005, 15:47:25 - *.bater.net.pl
Powiem krótko - łapy precz od KSG !!!

feno - 27 sierpnia 2005, 17:15:17 - *.169.166.179
Ale Jaja

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.

 

Napisz do nas