11 sierpnia 2010, 19:04:59 - nitek91
Šernas, Skerla, Kijanskas i Kriwiec zagrali w meczu swoich reprezentacji

Napastnik Widzewa Łódź Darvydas Šernas oraz dwaj obrońcy Jagiellonii Białystok Andrius Skerla i Tadas Kijanskas wystąpili w przegranym 0-2 (0-0) meczu reprezentacji Litwy z Białorusią. W 60. minucie w drużynie Białorusi na boisku pojawił się pomocnik Lecha Poznań Siergiej Kriwiec, zmieniając Witalija Rodionowa. 11 sierpnia 2010, 17:00 - Kowno Litwa 0-2 Białoruś Wiaczesław Gleb 48, 90 żółte kartki: Kęstutis Ivaškevičius - Jan Tigoriew, Siergiej Kislak. sędziował: Igor Satchii (Mołdawia). widzów: 7262. W reprezentacji Białorusi wystąpił Siergiej Omieljanczuk, znany w Polsce z występów w Legii Warszawa.

Fan - 11 sierpnia 2010, 19:15:49 - *.183.243.28.dsl.dynamic.eranet.pl
Polska liga pełna wschodnich gwiazd ;)

Corsar - 11 sierpnia 2010, 19:15:50 - *.dynamic.gprs.plus.pl
ten Wiaczesław Gleb to kiedyś nastrzelał nam bramek jak w Grodzisku z nimi gralismy.

rumun - 11 sierpnia 2010, 19:18:37 - *.internetia.net.pl
a Micanski zadebiutował dzis w kadrze Bułgarii, dziwie sie że Lech go nie kupił, caly czas slysze że zastapic Lewego sie nie dalo a Micanski uważam że gorszy nie jest..

młody - 11 sierpnia 2010, 19:23:30 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
rumun. a powiedz mi który dobry zawodnik jak zabłyśnie w Polsce to zostaje?? Mi się wydaje że Micanski poszedł do Niemiec żeby kasy więcej mieć. Nie wydaje mi się żeby tam zagrał coś wielkiego. Może grać ogony ale takiej kasy jak w Bundeslidze w Polskiej E-klasie mieć nie będzie..

gogol - 11 sierpnia 2010, 19:26:11 - *.146.66.91.nat.umts.dynamic.eranet.pl
Pamiętam jak kiedyś przymierzali Wiaczesława Gleba (notabene brata Aleksandra)do Wisły, ale nic z tego nie wyszło.

belchat - 11 sierpnia 2010, 19:37:16 - *.dolsatbelchatow.pl
dodajmy, że przymierzali go do wisły płock

Michał - 11 sierpnia 2010, 19:44:25 - *.kielce.vectranet.pl
Micanski w sparingowych meczach Kaiserslautern gra świetnie. Strzelił gola m.in. Liverpoolowi i Auxerre. Zbiera świetne recenzje i będzie chyba podstawowym napastnikiem Kaiserslautern.

MARCO - 11 sierpnia 2010, 19:50:34 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
brawo panowie oby tak dalej

Bartez - 11 sierpnia 2010, 20:00:52 - *.29.173.142
Ile grał Sernas?

mac - 11 sierpnia 2010, 20:07:20 - *.chello.pl
to nie 'Gleb' tylko Hleb

Shrek - 11 sierpnia 2010, 20:11:39 - *.adsl.inetia.pl
Zgadzam się z Maciem, chociaż w języku wypowiadać się jego nazwisko podobnie do naszego Żleb.

dj - 11 sierpnia 2010, 21:23:22 - *.chello.pl
jego nazwisko powinno sie wymawiać Bułka

semp - 11 sierpnia 2010, 21:29:08 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
ale przecież to ROGAL jest....

wseg - 11 sierpnia 2010, 21:32:39 - *.adsl.inetia.pl
Wiaczesław Gleb a gdzie on teraz gra ?

Black - 11 sierpnia 2010, 21:39:29 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
On teraz gra w Shanghai Shenhua

Pordon - 12 sierpnia 2010, 1:29:41 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
@Corsar: Strzelił jedną bramkę, drugą dołożył jego brat

Maksiula - 12 sierpnia 2010, 9:44:25 - *.56.156.209
A na telegazecie piszą, że pierwszą bramkę dla Białorusi strzelił Kutuzow w 49 minucie, a drugą dołożył właśnie Wiaczesław Gleb w 91 minucie spotkania.Czyżby redakcja popełniła jakiś drobny błąd? Z góry dziękuję za wiadomość.Pozdrawiam.

koroniarz - 12 sierpnia 2010, 9:46:40 - *.chello.pl
a u mnie pisze na telegazecie Hleb Wiaczesław

big - 12 sierpnia 2010, 11:36:29 - *.pf.com.pl
90 minut zagrqał też w reprezentacji Litwy przeciwko Portugalii ( 0-1) Vytaltas anduskievicius z Lechii Gdańsk - gwoli uzupełnienia

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.