|
|
4 marca 2015, 13:22:53 - MichalMKS
PP: Terminy rewanżowych meczów 1/4 finału
Departament Rozgrywek Krajowych PZPN wyznaczył następujące terminy meczów rewanżowych 1/4 finału rozgrywek o Puchar Polski.
17 marca (wtorek):
Cracovia - Błękitni Stargard Szczeciński, godz. 17:45.
18 marca (środa):
Lech Poznań - Znicz Pruszków, godz. 17:45.
19 marca (czwartek):
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Piast Gliwice, godz. 16:00.
|
źródło: PZPN
dzerald - 4 marca 2015, 13:29:19 - *.internetdsl.tpnet.pl
Kto wymyśla te godziny? Czy oni mają odrobinę rozumu ? Skoro gramy jeden mecz dziennie to dlaczego nie można o 20. Ludzie pracują do 18 a na mecz trzeba jeszcze dojechać. PP nigdy nie odzyska prestiżu jeśli będzie rozgrywany przy pustych trybunach.
T - 4 marca 2015, 13:34:29 - *.interkar.pl
Zapewne chodzi o ew. dogrywki i mecze Europejskich Pucharow ok. 21
kryniek76 - 4 marca 2015, 13:39:15 - *.jmdi.pl
T to po co w takim razie światła jako obowiązkowe na stadionie skoro i tak TELEWIZJA !!! dyktuje warunki ??? Pewnie possat w tych godzinach przewiduje jakieś powtórki powtórek i nie chce już burzyć ramówki szumnie zapowiedzianej na niedawnych bankiecie
Dark - 4 marca 2015, 13:42:25 - *.dynamic.chello.pl
@dzerald - Otóż @T wyjaśnił powód. Co nie zmienia faktu, że ewentualnie z dogrywkami mogli sobie darować i dać odpowiednio o 18:00 dwa razy i raz 17:00. Albo nawet o 18:00 mecz w Bielsku-Białej skoro Legia nie gra już w UEFA Europa League. Chyba, że TVN Turbo HD będzie pokazywać mecz o 19:00.
misiek - 4 marca 2015, 13:46:30 - *.d-com.pl
W pucharze nie obowiązku posiadania oświetlenia boiska...
@kryniek76 - 4 marca 2015, 14:02:16 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
W tym wypadku zapewne to nie telewizja ustala warunki (bo PP pokazuje Polsat, a europuchary nc+), tylko UEFA, która chce, aby jej rozgrywki nie miały o tej porze żadnej, nawet najmniejszej konkurencji wśród telewidzów. Jeśli jednak przyjąć, że tylko Polsat maczał w tym palce, to miał do tego jak najbardziej uzasadnione prawo. Skoro kupił produkt jakim są prawa do transmisji meczów, to może zaplanować rozegranie ich nawet o 8:00. A puszczanie Pucharu Polski równolegle z Ligą Mistrzów byłoby idiotyczne - widownia przed telewizorami znikoma, więc nie zarobiliby zbyt wiele na reklamach. Telewizji nie obchodzi ilość ludzi na trybunach - zarobi tyle samo niezależnie od tego czy mecz będzie rozegrany przy pustych czy pełnych. Co do oświetlenia, to misiek już wyjaśnił. Zresztą przez brak tego wymogu właśnie rozpoczyna się pierwszy mecz Błękitnych z Cracovią.
do dzerald - 4 marca 2015, 14:25:51 - *.plk.prest.pl
haha i co myślisz że jak zrobią godzinę 20.00 20.30 to nagle pojawi sie 1000 ludzi więcej? A ja odbije piłeczkę w druga stronę i napisze że jak wiadomo rodzice chodzą z dziećmi na mecz wiec wytłumacz mi jak takie dziecko ma wstać koło 6-7 do szkoły wracając z meczu koło 23? A to i tak optymistyczny wariant bo zawsze mogę być dogrywki karne a i kibice w większości też mają po kilkanaście km do przejechania. Nie wspomnę o dorosłych którzy do pracy wstają koło 4. Ale co Ty możesz o tym wiedzieć nierobie.
gosc - 4 marca 2015, 14:28:32 - *.plk.prest.pl
Poza tym jak ktoś już wcześniej napisał mecze krajowe nie mogą kolidować z meczami europejskich pucharów. Tylko ktoś kto nie ma za grosz rozumu tego nie zrozumie.
mysz - 4 marca 2015, 14:37:23 - *.114.24.220
Pracuje się od 8 do 16. Dlatego 18 jest ok. Zresztą ta 1/4 to śmiechu warta. To się ma tylko odbyć, a nie to oglądać hehe No dziwne, że w Bielsku dali taką godzine. Ale tak jak mówie to nie ma znaczenia. Nie ma popytu na słabe kluby hehe
bolo - 4 marca 2015, 15:17:37 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
O 20 będą transmisje siatkówki.
or - 4 marca 2015, 15:34:13 - *.rev.pro-internet.pl
Dlatego takie godziny bo prawdziwy kibic to nie pracuje tylko pakuje i czeka na transmisje!!.
kłębczak - 5 marca 2015, 10:07:43 - *.internetdsl.tpnet.pl
Panie "or", prawdziwy kibic idzie / jedzie na mecz a nie czeka na transmisję.
|
|