Górnik Polkowice: Kopaniecki - Lamberski, Adamski, Majewski, Malawski, Jeziorny, Górski, Kocot, Rogóż, Kapela, Garncarczyk. Grali także: Szymański, Kazimierczak, Wacławczyk, Adamczyk.

Piłkarze drugoligowego Górnika Polkowice przegrali z trzecioligowym Promieniem Żary 1-2 w ostatnim sparingu przed sobotnią inauguracją sezonu. Jedyną bramkę dla polkowiczan zdobył tuż przed końcem meczu Kazimierczak.

- Nic wielkiego się nie stało, po prostu przegraliśmy sparingowy mecz - analizuje drugi trener Górnika Andrzej Słowakiewicz. - Popełniliśmy proste błędy w defensywie, bo też obrona zagrała w trochę innym składzie. Jeziorny został tym razem przesunięty do pomocy, bo i tak nie może zagrać w pierwszym meczu. Liczymy natomiast, że wyzdrowieją ci, którzy w sparingu nie mogli wystąpić, jak Moskal, Gorząd czy Smoliński.

Jedynym nowym zawodnikiem w Górniku był napastnik Wisły Płock Artur Kapela. - Przyglądamy mu się, ale jest zdecydowanie za wcześnie, aby powiedzieć, że zostanie u nas. Do soboty jeszcze sporo może się zdarzyć - mówi Słowakiewicz. Górnik liczy wciąż, że uda się jeszcze pozyskać piłkarzy, którzy nie znajdą się w szerokiej kadrze pierwszoligowego Zagłębia Lubin. - Na razie czekamy na ostateczne decyzje u nich - mówi drugi trener Górnika.

Pierwszy mecz polkowiczanie zagrają w sobotę na wyjeździe z Piastem Gliwice.