Radomiak Radom: Minda - Cieciura, Michalski, Szary - Bonin, Gołoś, Rosłaniec, Sobieska (46 Janas), Wojtaś - Gołębiewski, Kucenko.

Zwolenianka Zwoleń: Kalus - Bachanek, P. Oczkowski, M. Oczkowski, Lasek, Sitek, Molendowski, Gregorczyk, K.Oczkowski, Stypiński, Pawlicki. Grał także: Siepietowski, Pyrka, Bienias, Kopeć, Ciupiński, Zieliński, Osiński.

Widzów 300.

Radomiak pokonał Zwoleniankę Zwoleń 1-0 (0-0).

300 kibiców obejrzało mecz kontrolny Radomiaka ze Zwolenianką. Prawie każdy wypatrywał w składzie lidera III ligi nowych graczy. I tacy byli. Marek Gołębiewski, napastnik, który ostatnio grał w I-ligowym Świcie Nowy Dwór Mazowiecki oraz Kamil Janas, wychowanek Beniaminka Radom, ostatnio Broń Radom. Obaj zaprezentowali się z dobrej strony i mogli w drugiej połowie wpisać się na listę strzelców. Najpierw po podaniu Macieja Wojtasia, "główkę" Janasa obronił Krzysztof Kalus, a po strzale także głową Gołębiewskiego (podawał Wojtaś) futbolówka trafiła w poprzeczkę. Po meczu Gołębiewski rozmawiał z działaczami Radomiaka i dogadał się. Od dziś zaczyna treningi z zespołem. Zostają rozmowy z Gwardią Warszawa, bo do Świtu gracz ten był wypożyczony ze stołecznego klubu. Co do Janasa. Piłkarz ten także ma trenować z Radomiakiem. Po raz kolejny słabo zaprezentował się Igor Kucenko, ale wraz z Grzegorzem Boninem mają zasilić radomski klub.

Trener Włodzimierz Andrzejewski i jego asystent Robert Śledź nie ustają w poszukiwaniu napastników. Pojawiają się nowe nazwiska - Karola Bilskiego ze Świtu, Rafała Szczytniewskiego, byłego gracza Górnika Łęczna. Aktualna sprawa jest z Danielem Wysockim z Targówka Warszawa.

Radomiak przeciwko Zwoleniance zagrał praktycznie jednym składem, bo kilku piłkarzy jest chorych (Zbigniew Wachowicz, Ryszard Krześniak, Tomasz Ziółek, Arkadiusz Grzyb). Dariusz Rysiewski i Artur Koniarczyk nie zagrali z powodów rodzinnych. Adam Śniegocki pojechał na testy do Pilicy Białobrzegi. Ponadto kilku zagrało w drugiej drużynie z Jaguarem Wolanów.

Jedyna bramka padła z rzutu karnego za faul bramkarza Zwolenianki na Marcinie Rosłańcu. Jedenastkę pewnie wykonał Przemysław Michalski.

Z bardzo dobrej strony pokazali się także podopieczni grającego trenera Marka Oczkowskiego. Przez długie momenty goście byli równorzędnym rywalem dla Radomiaka.