 | 6 lipca 2004, 17:00
Zagłębie Lubin 1-1 FC Ličartovce
Bramka dla Zagłębia: Wojciech Olszowiak 54
|  |
|
Zagłębie Lubin: Szmatuła - Mądrochowski, Pokorný, Pacan, David - Todorović, Jackiewicz, Petew, Borysow - Mydlo, Olszowiak. Grali także: Rogóż, Kalinowski i Rzepecki.
|
|
Zagłębie Lubin zremisowało 1-1 (0-0) z zespołem II ligi słowackiej FC Ličartovce. Z podstawowego składu lubinian nie zagrał nikt. Sprawdzono kandydatów do gry, głównie obcokrajowców.
Mecz był przeglądem zawodników oferowanych Zagłębiu. W jego barwach oprócz rezerwowych zwykle zawodników - bramkarza Szmatuły, Mądrachowskiego i Olszowiaka - wystąpiło trzech Czechów (Pokorný, David, Mydlo), dwóch Bułgarów (Petew, Borysow), Serb (Todorović) i uzdolnieni juniorzy.
Najlepsze wrażenie zrobił występujący na środku pomocy Bułgar Petew. Imponował techniką i przeglądem sytuacji. Nieźle zagrał też prawy pomocnik, Serb Todorović.
Trudno powiedzieć jednak, czy którykolwiek z graczy występujących wczoraj na boisku zostanie w Zagłębiu. Być może o losie niektórych kandydatów zadecyduje środowy sparing w Jeleniej Górze, gdzie Zagłębie spotka się ze Slovanem Liberec.
Najbliżej Zagłębia jest Michał Stasiak, który przeszedł szczegółowe badania w Lubinie, zanim z kadrą Pawła Janasa wyjechał na mecz z USA. Zawodnik jest właścicielem swojej karty, ale negocjacje z Zagłębiem prowadzi jego menedżer.
Do klubu wpłynęła i jest analizowana także oferta Wisły Kraków, która gotowa jest sprzedać lub wypożyczyć Pawła Strąka.
Propozycję sprzedaży Macieja Iwańskiego ponowiła Szczakowianka Jaworzno. Klub ten początkowo chciał za tego piłkarza milion złotych, ale Zagłębie odmówiło. Po przerwie wrócono jednak do rozmów w sprawie pozyskania tego gracza.
|
źródło: Gazeta.pl
|
|
Dodano: 6 lipca 2004, 20:55:19 |