[ Strona główna ]


Jedyny w swoim rodzaju Skarb Ekstraklasy - statystyki, sylwetki, kariery graczy, historie, osiągnięcia klubówSkarb I ligi - statystyki, kariery graczy, historie i osiągnięcia klubówRozgrywki regionalne 2022/2023 - od IV ligi do Klasy C !Wyszukiwarka klubów, zawodników i sędziów w serwisie 90 MinutJeśli chcesz skontaktować się z redakcją - najpierw to przeczytaj!
90minut.pl
 CLJ
 PZPN
RSSSF

 

 
   

14 lipca 2004, 17:00 - Suwałki
Wigry Suwałki 10-2 Czarni Olecko

Wigry Suwałki: Szyszko - Czereszewski, Sieczkowski, Pietkiewicz, Kuźma, Olbryś, Borkowski, Harasim, Trocki, Wojtulewicz, Ołowniuk. W drugiej połowie grali także: Barwicki, Walicki, Kunicki, Kubas.

W pierwszym, przed zbliżającym się sezonem spotkaniu kontrolnym na własnym obiekcie, piłkarze suwalskich Wigier rozgromili Czarnych Olecko 10-2 (3-2).

Suwalczanie posiadali przewagę niemalże przez całe spotkanie, jednakże pierwsza połowa nie zapowiadała aż tak wysokiego zwycięstwa podopiecznych Mariana Geszke. Zaczęło się zgodnie z planem - w 8. minucie Kszysztof Pietkiewicz okazał się skutecznym egzekutorem rzutu karnego, podyktowanego za zagranie ręką w polu karnym przez zawodnika gości. Ku zaskoczeniu nielicznej grupy kibiców zgromadzonych na stadionie (około 50), drużyna z Olecka wyrównała w 14. minucie, kiedy to lewy pomocnik przyjezdnych "założył siatkę" bramkarzowi Wigier - Andrzejowi Szyszce. 6 minut później, goście prowadzili już 2-1 - kolejna akcja lewą stroną i kolejna bramka. Na wyrównanie trzeba było czekać minutę, kiedy to Daniel Ołowniuk wykorzystał dokładne podanie Damiana Wojtulewicza. Pierwsza część spotkania była dość nudna, bez wątpienia za ozdobę tego czasu gry można uznać przepiękną bramkę Rafała Harasima. Niepilnowany na dwudziestym piątym metrze były napastnik Sparty Augustów, oddał kapitalny strzał, prawie w samo okienko bramki rywali.

Drugie 45 minut to już zdecydowana przewaga i popis strzeleckich umiejętności piłkarzy Wigier. Kanonadę rozpaczął Robert Borkowski, który wykorzystał asystę Rafała Trockiego. Ten sam zawodnik, 4 minuty później podwyższył wynik na 5:2, strzelając piękną bramkę z około 16 metrów. Kolejnego gola zdobył powracający do gry po kontuzji, Michał Kubas - zawodnik ten wniósł wiele ożywienia do gry, do niego koledzy adresowali wiele piłek, w tym przypadku Kubasa obsłużył Daniel Ołowniuk - było 6-2. Za 4 minuty Ołowniuk sam zdobył gola, po tym jak otrzymał dokładne, prostopadłe podanie z głebi pola. Na 8-2 podwyższył (wprowadzony po przerwie na boisko) Mariusz Walicki. Ostatnie 2 gole to dzieło Daniela Ołowniuka, który bezlitośnie wykorzystywał fatalne błędy bramkarza i obrońców z Olecka.

źródło: www.wigry.prv.pl

Dodano: 14 lipca 2004, 20:04:54

kibic czar - 15 lipca 2004, 8:41:26 - *.isb.com.pl
gra czarnych wcale nie wygladala tak zle przez 45 pierwszych minut, nawet powinni prowadzic do przerwy, ale nie da sie ukryc ze niedawna roznica trzech klas( wigry 3 liga, czarni klasa a) byla widoczna. Pozatym Czarni przyjechali osłabieni, bez podstawowego bramkarza. A to co parokrotnie zrobili napastnicy czarnych z obrona wigier to maestria. Wigry wygraly zasl;uzenie, ale mi szkoda ze tak to sie ulozylo, bo wynik jest troche za wysoki. Osobiscie zycze wigrom jak najlepiej i do jak najszybszego spotkania w 3 lidze

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.

 

Napisz do nas