9 lutego 2005, 14:00 - Ayia Napa Legia Warszawa 1-0 FK Jablonec 97 Marek Saganowski 25
Legia Warszawa: 12. Andrzej Krzyształowicz (46, 1. Łukasz Fabiański) - 3. Wojciech Szala (65, 27. Paweł Kaczorowski), 18. Jacek Magiera, 16. Veselin Đoković (65, 23. Marcin Rosłoń), 11. Tomasz Kiełbowicz (65, 26. Krzysztof Król) - 8. Łukasz Surma (80, 13. Marcin Smoliński), 22. Tomasz Sokołowski I (65, 7. Tomasz Sokołowski II), 13. Marcin Smoliński (65, 24. Ireneusz Kowalski) - 15. Maciej Korzym (65, 9. Piotr Włodarczyk), 14. Bartosz Karwan (65, 17. Aleksandar Vuković) - 10. Marek Saganowski (65, 20. Dariusz Zjawiński).
FK Jablonec 97: 20. Tomáš Lovásik - 13. Josef Laštovka (46 Jiří Vágner), 6. Dragan Perišić, 18. Richard Hrotek, 15. Luboš Loučka - 14. Zdeněk Šenkeřík (60 Vladimír Pokorný), 24. Michal Kordula, 26. Radek Čížek, 12. Filip Klapka (46 Tomáš Michálek), 3. Jozef Weber (46 Jaroslav Nesvadba) - 9. Petr Smíšek.
żółte kartki: Đoković, Karwan. czerwona kartka: Łukasz Surma (70. minuta). W 79. minucie Petr Smíšek nie wykorzystał rzutu karnego (Łukasz Fabiański obronił).
W ostatnim sparingowym spotkaniu rozegranym na Cyprze Legia Warszawa pokonała piąty zespół czeskiej ekstraklasy FK Jablonec nad Nisou 1997 1-0 (1-0). Jedyną bramkę dla warszawian zdobył Marek Saganowski. W następnym sparingu legioniści zmierzą się z Łódzkim Klubem Sportowym w najbliższą niedzielę w Warszawie.
źródło: Legia.com.pl / fotbal.idnes.cz
Dodano: 9 lutego 2005, 15:43:07

MartinMix - 9 lutego 2005, 15:51:30 - *.zeork.com.pl
Skromna wygrana,ale cieszy.Styl niezapiekny ale w lidze bedzie lepiej.

Krzychu - 9 lutego 2005, 16:59:12 - *.internetdsl.tpnet.pl (*.168.129.179)
Ten Josef Weber z trójką to taki typowy czeski "płetwal"...

rainman - 9 lutego 2005, 17:24:04 - *.153.83.98 (*.153.244.200)
no i zakonczyl sie pobyt zawodnikow legii na pieknej i goscinnej, pol greckiej - pol tureckiej, wyspie na morzu srodziemnym. zawodnicy legii rozegrali ostatni sparing, mecz z czolowa czeska druzyna fk jablonec. 4 bramke dla legii w czasie cypryjskiego zgrupowania zdobyl majacy aspiracje do gry w reprezentacji kraju marek saganowski. w 4 meczach zdobyl on 1 bramke, tak wiec calkowicie popieramy pana marka w jego sprawie. w dniu jutrzejszym, po przylocie zespolu legii do warszawy, odbedzie sie zwycieska parada legii ulicami warszawy. kolumna skladajaca sie z pilkarzy, dzialaczy legii, dzialaczy pzpnu oraz sedziow mazowieckiego zpn przemiesci sie od obiektu przy ul.lazienkowskiej do pomnika syrenki, gdzie kapitan stolecznego zespolu wraz z prezesem pzpn michalem l. i piotrem z. z iti zloza w podziece za wysluchane modly ofiare z jagniecia.

dynek - 9 lutego 2005, 18:19:50 - *.internetdsl.tpnet.pl
Kiedy Legia w koncu tego Mantziosa sporowadzi z Grecji ?

szyderca - 9 lutego 2005, 18:24:13 - *.tcz.pl (*.17.18.101)
Ta, kolejny popis grafomanii w wykonaniu deszczowego ludka. Przypomnij mi jeszcze ile to bramek strzelili w sparingach supersnajperzy krakowskiej Wisły.
Skończ w końcu tę błazenadę, albo popisuj się wątpliwą elokwencją na wp ku uciesze nastoletniej gawiedzi.

Nazgu(L) - 9 lutego 2005, 18:31:20 - *.spray.net.pl
Dynek: Mantziosa nigdy Jeśli już to Gavrilopoulosa.

sveter - 9 lutego 2005, 18:36:32 - *.160.185.77
ze tak powiem LOL .......moze w lidze beda wygrywac chodz po 2;0 z GKS?;-)

rainman - 9 lutego 2005, 18:37:00 - *.153.83.98 (*.153.244.200)
nie wiem ile wisla bramek strzelila, ona nie jest tak bliska memu sercu ;)))

szyderca - 9 lutego 2005, 20:04:52 - *.tcz.pl (*.17.18.101)
Chodzio mi o kadrowiczów: Zurawskiego i Frankowskiego. Pierwszy ani razu nie potrafił znaleźć drogi do bramki w meczach z Grashoppers, Wintherturem, rezerwami HSV, Sportulem i Luzerną. Drugi strzelił jedną bramkę. Jeśli o powołaniu do kadry miałaby decydowac liczba strzelonych w ostatnich tygodniach bramek, to ani jeden ani drugi nie mieliby czego w niej szukać.

szyderca - 9 lutego 2005, 20:07:50 - *.tcz.pl (*.17.18.101)
Trochę się zagalopowałem, nie grali we wszystkich w/w meczach, ale nie zmienia to istoty rzeczy.

Czech - 9 lutego 2005, 22:43:59 - *.crowley.pl (*.168.5.12)
nie wiedząc jak redakcji przesłać informacje odnośnie składu FK Jablonec umieszczam go tu, wraz z opisem meczu (oczywiście w języku czeskim; dla zainteresowanych mogę przetłumaczyć. Na marginesie - Legia była słabszym zespołem a Jablonec nie strzelił karnego):
V závěrečném přípravném zápase na soustředění na Kypru prohráli fotbalisté Jablonce s druhým týmem polské ligy Legií Varšava 0:1. Podle ternéra Petra
Rady ale byli jeho svěřenci lepším týmem, přičemž nedokázali proměnit pokutový kop.
"I když jsme prohráli, tak to byl tady zřejmě náš nejlepší zápas. Poměr vyložených šancí byl tak asi 8:3 v náš prospěch. Kluci hráli s velkým nasazeném, ale neproměnili nic," řekl Rada.
Jablonečtí skórovali již v páté minutě, kdy brankář polského týmu neudržel míč a síť rozvlnil Kordula. Rozhodčí však gól neuznal kvůli faulu českého hráče. Další šance měli ještě v prvním poločase Hrotek s Klapkou, kteří nastřelili břevno. Naopak po půlhodině hry se dostal jeden ze soupeřových útočníků za obranu Jablonce, udělal kličku i Lovásikovi a z těžkého úhlu skóroval.
Ve druhém poločase namířil podruhé do břevna Hrotek a v 75. minutě neproměnil dokonce Loučka ani penaltu odpískanou za faul na Michálka.
FK Jablonec - Legia Varšava 0:1 (0:1)
Sestava Jablonce: Lovásik - Laštovka (46. Vágner), Perišič, Hrotek, Loučka - Šenkeřík (60. Pokorný), Kordula, Weber (46. Nesvadba)- Čížek, Klapka (46. Michálek) - Smíšek.
(za: http://fotbal.idnes.cz/ )

gog1 - 9 lutego 2005, 23:10:03 - *.internetdsl.tpnet.pl (*.9.1.3)
do Czecha- lepsza jest ta drużyna która strzeli więcej bramek. o to chyba chodzi w piłce no nie? to nie łyżwiarstwo figurowe.

szyderca - 10 lutego 2005, 6:38:33 - *.tcz.pl (*.17.18.101)
do Czecha - zapomniałeś wspomnieć, że drużyna czeska była lepsza WEDŁUG JEJ TRENERA. To zasadnicz różnica.

zibi - 10 lutego 2005, 7:46:01 - *.pzl-wola.pl (*.168.1.187)
rainman, nie widzisz, że Twoje infantylne wypociny nie interesują nikogo? Nie wysilaj się.

woundedkne - 10 lutego 2005, 9:04:38 - *.lublin.enterpol.pl (*.1.112.16)
A ja tam chętnie czytam, jak to zibi określił "infantylne wypociny" rainmana.

MISIAK - 10 lutego 2005, 9:40:05 - *.241.131.4
Do rainman: twoje opisy są extra czekam na kolejne Pozdrawiam

Czech - 10 lutego 2005, 12:13:30 - *.crowley.pl (*.168.5.12)
od Czecha: racje mają, ci którzy twierdzą, że zwycięzców się nie osądza, poza tym, mimo iż nie kibicuję Legii, należy jej oddać cześć, ze pokonała solidny zespół czeski, który jest w nieco innym etapie przygotowań (ich liga rusza za dwa tygodnie); natomista można wnioskować po okazjach, jakie sobie Jablonec wytworzył, bo tego już obiektywnie nie da się zaprzeczyć: a)w piątej min czesi zdobyli gola - sędzia nie uznał, odgwizdując jednak faul; b) Hrotek, Klapka w pierwszej połowie, a w drugiej ponownie Hrotek trafiali w poprzeczkę! c) w 75 min Loucka nie wykorzystał karnego. To dostatecznie obrazuje jak bardzo groźny w ataku był Jablonec...

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.