26 lutego 2005 Jagiellonia Białystok 0-0 Żetisu Tałdykorgan
Jagiellonia Białystok: Olszewski - Zalewski, Nawotczyński (68 Żuberek), Napierała (52 Kulig), Chańko - Dzienis (70 Konon), Markiewicz, Speichler, Sobolewski - Schütz (70 Pawlak), Matys.
Na zakończenie dwutygodniowego zgrupowania w Turcji piłkarze białostockiej Jagiellonii zremisowali z 14. zesopłem ekstraklasy Kazachstanu - Żetisu Tałdykorgan 0-0. W meczu tym nie wystąpili kontuzjowani Robert Kolasa i Dariusz Łatka. W wyrównanej pierwszej część pojedynku pierwsi groźną akcję przeprowadzili Kazachowie. W 7. minucie nowy nabytek Jagiellonii Łukasz Nawotczyński wybił piłkę zmierzającą do siatki. Pół godziny później zagrożenie ze strony rywali zażegnał Andrzej Olszewski, wybiegając przed pole karne do prostopadłego podania. Ze strony białostoczan najbliżej pokonania bramkarza Żetisu byli: Dzienis i Nawotczyński. Strzał pomocnika z boku pola karnego po podaniu Roberta Speichlera został obroniony. Obrońca z kolei uderzył piłkę z ok. 25 m obok słupka. Po przerwie Jagiellonia osiągnęła już wyraźną przewagę, której jednak nie potrafiła udokumentować bramkami. W 58. minucie doskonałą okazję zmarnował Tales Schütz po prostopadłym podaniu Speichlera. Jego uderzenie z około 15 m było niecelne. Podobną sytuację zmarnował 25 minut później Tomasz Pawlak. Również miał przed sobą tylko bramkarza, który tym razem zbił uderzenie. W drugiej części spotkanie zaostrzyło się. W 52. minucie boisko musiał opuścić Adrian Napierała. W 65. minucie to samo spotkało Nawotczyńskiego, po tym, jak główkował minimalnie niecelnie. Przy tym został ostro potraktowany przez bramkarza z Tałdykorganu. W jednym z wcześniejszych sparingów białostocki obrońca złamał nos, teraz otrzymał cios w kość jarzmową. W tym momencie na środku bloku defensywnego Jagiellonii musieli grać Krzysztof Zalewski i Jacek Markiewicz. Paweł Sobolewski przeszedł na prawą stronę pomocy, a Piotr Matys zajął miejsce na środku drugiej linii. Przed podróżą do kraju piłkarze mieli rano rozruch, a następnie odnowę biologiczną. Po obiedzie wyruszyli autokarem do Antalyi, skąd samolotem czarterowym udali się do Warszawy. Po wylądowaniu w kraju musieli przyzwyczajać się do mrozu. - Chłodno, ale jesteśmy na to przygotowani - stwierdził Adam Nawałka. - Niczego innego nie spodziewaliśmy się. - Szok termiczny chyba nas nie dotknie, mam nadzieję, chociaż w Turcji mieliśmy ponad 20 st. Celsjusza, a tutaj jest minus 10 - mówi Andrzej Olszewski. - Pogoda była wyśmienita, przez kilka dni nawet bardziej do odpoczynku, niż do pracy.
źródło: Jagiellonia.pl / Gazeta.pl
Dodano: 27 lutego 2005, 14:13:54

epikur - 27 lutego 2005, 14:25:44 - *.elektrosat.pl (*.168.23.127)
No tak...Bardzo przydatna wiadomość dla fanów Jagi,o 18 na Okęciu witamy naszych chłopaków.Niech ktoś przyniesienie wieńce laurowe,jak zajmę się różami,jak któs będzie się nudzić może też kupić pamiątkowe medale na tę okoliczność.Tylko pamiętajcie!Nie spóżnijcie się!Piłkarze nas potrzebują.

koti - 27 lutego 2005, 14:30:19 - *.dworek.eu.org
Przed pierwsza kolejka 2 ligi widac ze jednak korona kielce jest zdecydowanie lepsza chodz to tylko sparingi muj typ!!!Jaga-Korona 0-2 !!!

vitriol - 27 lutego 2005, 14:34:57 - *.internetdsl.tpnet.pl
aj tam. w zeszłym sezonie tłoki w sparingach wygrywały ze wszystkimi i co? dzis ich oglądamy w 3 lidze...

german - 27 lutego 2005, 14:43:26 - *.internetdsl.tpnet.pl
koti-buahahahah !!! Ty na sparingi patrzysz ... Jaga - korona 2:0 !!! Jaga Jaga Jaga Jagiellonia ...

obojet - 27 lutego 2005, 17:25:48 - *.ghnet.pl
wydaje mi sie jednak ze Korona wygra 1-3

JaGa FaN - 27 lutego 2005, 18:35:43 - *.elpos.net (*.193.192.148)
Wygramy Wygramy Wygramy wszyscy na Hetman Ja to spadam z 2 ostatnich wykładów w szkoli ale na meczu trzeba być ! Jaga Korona 3:1

kozik - 27 lutego 2005, 20:17:19 - *.51.46.28

Kto Wam strzeli te trzy bramki.Ile strzeliliście bramek we wszystkich meczach sparingowych.Kibiców macie super-ekstraklasa.A piłkarzy cóż wyniki mówią same za siebie.
k

bonus - 27 lutego 2005, 20:36:57 - *.ghnet.pl
na sparingi co prawda trzeba patrzeć z lekkim przymrużeniem oka ale Korona wygra, mają niezłą pake

J - 27 lutego 2005, 21:35:40 - *.177.196.28
Ja wiem kto nam strzeli po Załuska i Kośmicki.
Zresztą jeszcze ciekawe kiedy ten mecz się odbędzie w Białymstoku na wiosnę się nie zanosi

zaku - 28 lutego 2005, 11:02:45 - *.if.uj.edu.pl (*.156.72.97)
racja "białorusini" wygrają jak im strzelą Zauska i Kośmicki

ja - 28 lutego 2005, 16:36:25 - *.ptp.duna.pl (*.151.37.214)
Białorusini?!? Rozmowa tyczy Jagielloni i Korony, tobie dziecko ta zima już chyba wszystko odmroziła, czytając widać że mózg napewno!

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.