 | 18 lutego 2005
Podbeskidzie Bielsko-Biała 0-1 CS Pandurii Târgu-Jiu
Tomasz Księżyc 78 (s)
|
|
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Matuszek (46 Merda) - Radler (46 Cienciała), Księżyc, Prokop, Bujok - Pater (75 Górkiewicz), Makuch (46 Sacha), Jaromin (46 Rączka), Kompała, Koman - Dubicki (46 Rozmus).
|
|
W meczu sparingowym rozegranym w Turcji Podbeskidzie Bielsko-Biała przegrało z rumuńskim II-ligowcem - CS Pandurii Târgu-Jiu 0-1 (0-0).
Jak poinformowało Radio Bielsko, powołując się na słowa trenera Podbeskidzia Jana Żurka mecz był "brzydki i twardy". Nie brakowało spięć i przepychanek, gdyż nie dojechali sędziowie. W tej sytuacji arbitrem meczu był rumuński trener.
- Chwilami na boisku było nawet śmiesznie. Po starciu w polu karnym bielszczan sędzia podyktował rzut karny dla Rumunów. Na boisko wbiegł wówczas szkoleniowiec drużyny z Bielska-Białej, zabrał piłkę i powiedział, że rzutu nie będzie. Zespół z Rumunii nie protestował - relacjonowała bielska stacja.
W poniedziałek bielszczan czeka mecz z Dinamem Mińsk, a w piątek z drugoligowym zespołem rosyjskim FK Riazań.
|
źródło: Radio Bielsko / PAP / Gazeta.pl
|
|
Dodano: 18 lutego 2005, 19:17:40 |