 | 19 lutego 2005, 14:00
- Larnaka (Alpha Sport Center)
Polonia Warszawa 0-1 Politehnica Timișoara
Gabriel Caramarin 51 (k)
|  |
Polonia Warszawa: Banaszyński - Gołaszewski, Jarczyk, Duda, Stokowiec (84 Jakosz) - Bąk (60 Głowacki), Mazurkiewicz, Gołoś, Cichon - Imeh (60 Kęska), Doroş.
|
Politehnica Timișoara: M.Popa - Olah, Cînu, Fl.Bătrînu, Bălace - Contra, Caramarin, R.Stancu, G.Coman - Silvăşan, V.Moldovan. Grali także: Mehmedovici, M.Oprea, Naidin, Paleacu, M.Constantinescu, M.Rus, Poenaru, Velcea.
|
żółte kartki: Stokowiec, Mazurkiewicz.
|
Pierwszy silniejszy przeciwnik w tym roku i od razu pierwsza porażka. Polonia uległa na Cyprze rumuńskiemu zespołowi Politehnica Timişoara 0-1.
Nie był to przeciwnik miary Znicza Pruszków, Dolcanu Ząbki czy Mazowsza Grójec, z którymi do tej pory Polonia grała zimowe sparingi. Politehnica zajmuje 13. miejsce w lidze rumuńskiej, gra w niej trzech reprezentantów kraju: Flavius Moldovan, Cosmin Contra i Gabriel Caramarin. W przeciwieństwie do spotkań z polskimi trzecio- i czwartoligowcami Polonia zagrała na zielonej murawie, przy temperaturze plus 20°.
- Piłkarsko byliśmy gorsi. Rumuni są też na innym etapie przygotowań - mówi o meczu rzecznik prasowy klubu Waldemar Skorupka. - Wynik był niesprawiedliwy. Mieliśmy więcej okazji. Karnego, którego sędzia podyktował po zagraniu Piotra Stokowca, nie było.
Właśnie po strzale z rzutu karnego Polonia straciła jedynego gola. Strzelcem bramki był Caramarin. Najlepszej okazji dla "Czarnych Koszul" nie wykorzystał w 41. minucie Adam Cichon. Pomocnik Polonii po podaniu Anatola Doroşa nie zdołał pokonać bramkarza Timi oary z ośmiu metrów. Wcześniej świetnym strzałem z 20 metrów, z rzutu wolnego, popisał się Konrad Gołoś. Bramkarz Poli nie dał się zaskoczyć.
|
źródło: www.wielkapolonia.pl / www.gsp.ro / Gazeta.pl
|
Dodano: 19 lutego 2005, 16:14:19 |