|
|
|
   | 13 lutego 2007, 16:00
Wisła Płock 1-1 Arsenał Kijów
Krzysztof Kretkowski 75 - ? 60
|  |
|
Wisła Płock: Robert Gubiec - Patryk Rachwał, Žarko Belada, Peter Lérant, Lubomyr Iwanskyj - Tomáš Michálek, Patrik Gedeon, Ireneusz Kowalski, Lumír Sedláček - Karol Gregorek (46 Tomáš Došek), Jakub Kujawka (46 Krzysztof Kretkowski).
|
|
W meczu sparingowym rozegranym w Turcji Wisła Płock zremisowała z czwartą drużyną ukraińskiej ekstraklasy, Arsenałem Kijów 1-1 (0-0).
|
źródło: Wisła Płock
|
|
Dodano: 13 lutego 2007, 19:37:44 |



irekkwalsk - 13 lutego 2007, 19:57:41 - *.zamosc.mm.pl
im potrzebny byl jakis Ireneusz teraz jest i bedzie utzrymanie

Mazi - 13 lutego 2007, 20:00:39 - *.man.bydgoszcz.pl
Powodzenia Kreciu!! Tylko tak trzymaj!! Widać forma rośnie. Pozdro

UNIA JANIK - 13 lutego 2007, 20:02:22 - *.177.36.10
Kretek JANIKOWO jest z tobą

lol - 13 lutego 2007, 20:05:23 - *.internetdsl.tpnet.pl
5 rodaków w pierwszym składzie.... 2 liga czeka juz wole Groclin tam przynajmniej stadion jest pełny ;)


Szery - 13 lutego 2007, 20:34:12 - *.chello.pl
Brawo Kretek!!! Gratulacje i strzelaj tak w lidze :-)

Castorp - 13 lutego 2007, 20:46:09 - *.adsl.inetia.pl
Oczywiście młodzi Polacy to same talenty,a w Czechach to "samo badziewie".Nie dość,że głupie to i szowinistyczne,takie Cuda na Kiju.

wislak - 13 lutego 2007, 21:07:05 - *.internetdsl.tpnet.pl (*.168.0.23)
chcialem zauwazyc ze w Plocku nareszcie zdano sobie sprawe z tego ze zaciag z balkanow nadaje sie do...Zrezygnowano juz z uslug "takich pseudo gwiazd" jak obajdin grizonic colakovic zivkovic pekovic. Pozostawiono jedynie belade ktory w miare dobrze prezentowal sie. A sprowadzono wielu mlodych chlopakow, badz starszych zawodnikow z nizszych ligl. Bravo Kretek na pewno przydasz sie w Plocku.

sygi - 13 lutego 2007, 21:34:44 - *.plock.mm.pl
Obydwa gole padły po przerwie. W 60 minucie, po błędzie Roberta Gubca prowadzenie objęli Ukraińcy. Kwadrans później po dośrodkowaniu Lumira Sedlaćka z rzutu rożnego strzałem głową wyrównał Krzysztof Kretkowski. " Mecz był wyrównany i twardy. Zawodnicy nie oszczędzali kości, ale nie było złośliwości. Na wyróżnienie zasłużyli piłkarze drugiej linii - Rachwał, Gedeon i Kowalski. Sporo ożywienia wnieśli wprowadzeni w drugiej połowie napastnicy Tomas Dośek i Krzysztof Kretkowski. Przebieg gry i wynik naprawdę pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość" - zrelacjonował przebiego spotkania Szczepan Targowski, wiceprezes Wisły do spraw piłki nożnej, który przebywa z zespołem na obozie w tureckiej miejscowości Side.

damiano - 14 lutego 2007, 12:42:10 - *.internetdsl.tpnet.pl
Szkoda ze Królik nie grał.Młody powodzenia !!!

GLIWICKI P - 14 lutego 2007, 13:32:02 - *.oldnet.pl
to ich nie ominie :D zaprasszamy za rok do Gliwic hihihihihih

|
|