 | 25 lutego 2004, 12:00
- Radom
Radomiak Radom 0-1 Heko Czermno
Grzegorz Piechna 1
|  |
Radomiak Radom: Minda (46 Gałczyński) - Cieciura (46 Ziółek), Michalski, Wachowicz - Bonin (46 Barzyński), Gołoś, Rosłaniec (46 Koniarczyk), Rysiewski, Wojtaś (46 Szary) - Krześniak (46 Śniegocki, Kucenko (65 Cieciura).
|
Heko Czermno: Łukiewicz - Stefańczyk, Walęciak, Mordziński, Cheda, Wojtaszek, Kościukiewicz, Hajduk, Trela, Piechna, Jasiński. Grali także: Sobański (bramkarz), Matuszczyk, Sadłowski, Zimoch, Zawistowski, Stępień.
|
Z trójki zapowiadanych przez działaczy Radomiaka piłkarzy - Daniel Wysocki, Marek Gołębiewski, Rafał Szczytniewski - którzy mieli pojawić się na meczu z Heko, nikt do Radomia nie przyjechał. Poszukiwania rasowego napastnika przez zespół lidera III ligi stoją w miejscu. Dość przeciętnie na tle dobrego rywala, jakim bez wątpienia było Heko, zaprezentował się testowany napastnik Wisły Nowe Igor Kucenko.
- Sporo biegał, był aktywny, ale nie takiego szukam piłkarza do ataku - powiedział po spotkaniu Włodzimierz Andrzejewski, trener Radomiaka.
Przeciwko Heko zagrał kolega klubowy Kucenki - Grzegorz Bonin, ale ten gracz na dziś nie jest wzmocnieniem, tylko uzupełnieniem składu.
- Młody zawodnik z dobrymi warunkami fizycznymi. To jednak dopiero nasza przyszłość - dodał radomski szkoleniowiec.
- Pojedynek z bardzo dobrym rywalem, jakim jest bez wątpienia drużyna z Czermna, miał pokazać w jakim jesteśmy miejscu, jeżeli chodzi o przygotowania do rundy wiosennej. Nie jest źle, ale tylko jeżeli chodzi o wytrzymałość. Na miesiąc przed pierwszym meczem nie mam jednak wartościowych graczy w linii ataku. To jest moje największe zmartwienie. Sytuacja nie wygląda za różowo - dodał Andrzejewski.
Przeciwko Heko zagrali trzej już pozyskani przez Radomiaka piłkarze - Jakub Cieciura, Maciej Wojtaś i Paweł Gałczyński. Cała trójka wypadła pozytywnie, szczególnie Cieciura.
Już pierwsza akcja przyniosła gola dla podopiecznych trenera Zbigniewa Karbownika. Z siedmiu metrów bramkarza Edwarda Mindę, po błędzie stopera Przemysława Michalskiego pokonał Grzegorz Piechna.
|
źródło: Echo Dnia / www.radomiak.na.pl
|
Dodano: 25 lutego 2004, 14:19:57 |