[ Strona główna ]


Jedyny w swoim rodzaju Skarb Ekstraklasy - statystyki, sylwetki, kariery graczy, historie, osiągnięcia klubówSkarb I ligi - statystyki, kariery graczy, historie i osiągnięcia klubówRozgrywki regionalne 2022/2023 - od IV ligi do Klasy C !Wyszukiwarka klubów, zawodników i sędziów w serwisie 90 MinutJeśli chcesz skontaktować się z redakcją - najpierw to przeczytaj!
90minut.pl
 CLJ
 PZPN
RSSSF

 

 
   

25 lutego 2004, 12:00 - Radom
Radomiak Radom 0-1 Heko Czermno
Grzegorz Piechna 1

Radomiak Radom: Minda (46 Gałczyński) - Cieciura (46 Ziółek), Michalski, Wachowicz - Bonin (46 Barzyński), Gołoś, Rosłaniec (46 Koniarczyk), Rysiewski, Wojtaś (46 Szary) - Krześniak (46 Śniegocki, Kucenko (65 Cieciura).

Heko Czermno: Łukiewicz - Stefańczyk, Walęciak, Mordziński, Cheda, Wojtaszek, Kościukiewicz, Hajduk, Trela, Piechna, Jasiński. Grali także: Sobański (bramkarz), Matuszczyk, Sadłowski, Zimoch, Zawistowski, Stępień.

Z trójki zapowiadanych przez działaczy Radomiaka piłkarzy - Daniel Wysocki, Marek Gołębiewski, Rafał Szczytniewski - którzy mieli pojawić się na meczu z Heko, nikt do Radomia nie przyjechał. Poszukiwania rasowego napastnika przez zespół lidera III ligi stoją w miejscu. Dość przeciętnie na tle dobrego rywala, jakim bez wątpienia było Heko, zaprezentował się testowany napastnik Wisły Nowe Igor Kucenko.

- Sporo biegał, był aktywny, ale nie takiego szukam piłkarza do ataku - powiedział po spotkaniu Włodzimierz Andrzejewski, trener Radomiaka.

Przeciwko Heko zagrał kolega klubowy Kucenki - Grzegorz Bonin, ale ten gracz na dziś nie jest wzmocnieniem, tylko uzupełnieniem składu.

- Młody zawodnik z dobrymi warunkami fizycznymi. To jednak dopiero nasza przyszłość - dodał radomski szkoleniowiec.

- Pojedynek z bardzo dobrym rywalem, jakim jest bez wątpienia drużyna z Czermna, miał pokazać w jakim jesteśmy miejscu, jeżeli chodzi o przygotowania do rundy wiosennej. Nie jest źle, ale tylko jeżeli chodzi o wytrzymałość. Na miesiąc przed pierwszym meczem nie mam jednak wartościowych graczy w linii ataku. To jest moje największe zmartwienie. Sytuacja nie wygląda za różowo - dodał Andrzejewski.

Przeciwko Heko zagrali trzej już pozyskani przez Radomiaka piłkarze - Jakub Cieciura, Maciej Wojtaś i Paweł Gałczyński. Cała trójka wypadła pozytywnie, szczególnie Cieciura.
Już pierwsza akcja przyniosła gola dla podopiecznych trenera Zbigniewa Karbownika. Z siedmiu metrów bramkarza Edwarda Mindę, po błędzie stopera Przemysława Michalskiego pokonał Grzegorz Piechna.

źródło: Echo Dnia / www.radomiak.na.pl

Dodano: 25 lutego 2004, 14:19:57

Mysza - 25 lutego 2004, 14:30:25 - *.33.95.159
Brawo he he Heko ! :-)

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.

 

Napisz do nas